[b]Credit Suisse walczy obecnie o status trzeciego najaktywniejszego członka warszawskiej giełdy. Czy taka strategia jest kosztowna? Jak osiągnęliście taki wynik?[/b]
Mamy dobre relacje z globalnymi funduszami inwestującymi na rynkach wschodzących, dzięki naszej platformie i oddziałach na całym świecie. Nasza obecna pozycja odzwierciedla głownie transakcje klientów zagranicznych. Ale teraz otwieramy biuro w Polsce i koncentrujemy się na przyciągnięciu lokalnych funduszy. Nie mogę podać naszych dokładnych danych, ale mogę powiedzieć, że w tym biznesie najbardziej cenni są doświadczeni pracownicy. Jeśli chodzi o koszty, to są dodatkowe wydatki na dostosowanie naszej platformy do lokalnych warunków. Ale to już zrobiliśmy.
[b]Tegoroczne obroty akcjami Jest szansa na ich zwiększenie biorąc pod uwagę obcięcie składek do OFE?[/b]
Jak rozumiem, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. Prosta matematyka pokazuje, że mniejsze składki oznaczają mniejszy popyt na akcje. Ale mniejszy popyt ze strony funduszy emerytalnych nie musi oznaczać ze obroty na GPW nie wzrosną w przyszłym roku. I nie zmieniamy naszej oceny polskiego rynku. Zalecamy naszym klientom przeważanie polskich akcji, z uwagi na lepszą sytuację gospodarczą.
[b]Jak sojusz z NYSE Euronext może zmienić obraz tego jak prowadzony jest handel akcjami na GPW?[/b]