Za cały 2010 r. BASF wykazał zysk netto wielkości 4,56 mld euro, wobec 1,4 mld euro w 2009 r.

Władze największego koncernu chemicznego na świecie twierdzą, że wynik stymulowało globalne ożywienie w gospodarce.

- BASF wykorzystał ożywienie w gospodarce w 2010 r., które było silniejsze niż przypuszczaliśmy - czytamy w komunikacie.

Władze koncernu są zaniepokojone sytuacją w Libii, gdzie jedna z zależnych spółek - Wintershall prowadzi interesy w oparciu o ropę naftową.

BASF spodziewa się jednak znaczącego wzrostu sprzedaży w 2011 r.