USA: Spada ilość przejmowanych przez banki domów

W pierwszym kwartale tego roku ilość wniosków o wywłaszczenie spadła o 27 proc. w porównaniu do ubiegłego roku – wynika z danych RealtyTrac

W pierwszym kwartale tego roku na 681 tys. nieruchomości nałożono decyzję wyznaczającą aukcję lub nakaz sprzedaży – czyli zagrożeniem przejęcia było jedno na 191 gospodarstw domowych. 215 tys. kredytobiorców straciło swoje domy o 17 proc. mniej niż w 2010 r.

[b]Czytaj też: [link=http://www.parkiet.com/artykul/1023957.html]Zapaść na rynku domów już nie ciąży? [/link][/b]

To jedyna dobra wiadomość z rynku nieruchomości, bowiem sprzedaż na rynku pierwotnym i wtórny maleje, a ceny spadają.

James Saccacio prezes RealtyTrac, firmy monitorującej rynek kredytów hipotecznych, uważa, że zastój na rynku nieruchomości trwa, pomimo, że liczba przymusowych wywłaszczeń jest najniższa od trzech lat.

[b]Czytaj też: [link=http://www.parkiet.com/artykul/1026865.html]Banki z USA słono zapłacą za błędy[/link][/b]

Sytuację tę tłumaczyć może fakt, że spadek wywłaszczeń jest sztucznie zaniżony. Banki nie będą zajmować domów dopóty dopóki nie uporają się z uporządkowaniem dokumentacji.

Rick Sharga z RealtyTrac uważa, że gdyby nie obawy banków doszłoby do 900 tys. wywłaszczeń w ciągu kwartału zamiast 681 tys. Około 300 tys. nieruchomości zostałoby przejętych przez banki, zamiast 215 tys.

Banki starają się modyfikować kredyty tak by były one bardziej korzystne dla kredytobiorców. „Hope Now” – koalicja inwestorów, która przeciwdziała wywłaszczeniom podała, że w lutym tego roku 87 tys. członków zmodyfikowało swoje kredyty, w porównaniu do 110 tys. w grudniu 2010.

Faith Schwart dyrektor Hope Now podkreśla znaczenie spadku liczby wywłaszczeń i liczby kredytobiorców, którzy zalegają ze spłatami dłużej niż 60 dni. Dzięki temu mniej osób straci swoje domy. Jednak zwiększa się także liczba osób zalegających ponad 527 dni ze spłatą kredytu.

W stanach New York i New Jersey przymusowa sprzedaż zazwyczaj następuje 800 dni po otrzymaniu przez kredytobiorcę monitu. Większość kredytobiorców w tym okresie zupełnie zaprzestaje spłacanie kredytu.

RealtyTrac podaje, że wśród 20 miast najbardziej dotkniętych tym problemem obserwuje się spadek liczby wywłaszczeń. W Cape Coral (Floryda) o 59 procent w ciągu kwartału. Nawet w Las Vegas zanotowano spadek o 8 procent.

Nevada, Arizona i Kalifornia nadal pozostają na czele listy z największą liczbą wywłaszczeń, zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i miesięcznym. Floryda, dotychczas czwarta na tej liście spadła na 8 pozycję w ciągu kwartału i 9 w marcu.

Las Vegas ponownie jest numer jeden w rankingu wywłaszczeń. Jedno na 31 gospodarstw domowych otrzymało zawiadomienie w ciągu kwartału, czyli około sześciokrotnie więcej niż średnia krajowa. Modesto (Kalifornia) – jedno na 46, Stockton (Kalifornia) – jedno na 47, Vallejo (Kalifornia) i Phoenix – obydwa miasta jedno na 48 uzupełniają pierwszą piątkę na liście.