Grecy czekają na pieniądze

Ministrowie finansów strefy euro spotkają się dziś w Brukseli, by podjąć decyzję dotyczącą wypłaty kolejnej, wartej 8,1 mld euro, transzy pomocy dla Grecji.

Aktualizacja: 11.02.2017 01:37 Publikacja: 08.07.2013 11:59

Czas płynie, a stare problemy nadal pozostają nierozwiązane. Mimo to Ateny nie tracą wiary w sukces. Przybyły na spotkanie Yannis Stournaras, minister finansów Grecji, zapowiadał wczoraj, że „jest pełen optymizmu i wierzy, że uda się wypracować porozumienie".

W podobnym tonie wypowiadał się dzisiaj Poul Thomsen, główny negocjator Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w sprawie programu pomocowego dla Grecji. W wypowiedzi dla dziennikarzy stwierdził, że „poczyniliśmy ogromne postępy". W jego ocenie, najlepiej będzie jeśli porozumienie uda się zawrzeć podczas porannych rozmów, zanim rozpocznie się oficjalne spotkanie.

Ze swojej strony komisarz do spraw gospodarczych i walutowych, Olli Rehn, stwierdził w rozmowie z agencją Reuters, że porozumienie jest właściwie zawarte. Jego podpisanie leży wyłącznie w rękach Greków.

- Piłka jest po stronie Grecji – powiedział Olli Rehn. – Wszystko zależy od tego, czy Grecja będzie w stanie wypełnić swoje obietnice dotyczące reform gospodarczych – dodał.

I tutaj pojawiają się schody. Jednym z warunków, którego Grecy nie spełnili, jest warunek odchudzenia administracji publicznej. Różnica pomiędzy obietnicami, a stanem faktycznym, wynosi obecnie 12,5 tys. osób. Problem rozwiązano poprzez zmianę terminów.

- Przedstawiciele trojki (MFW, Unia Europejska i Europejski Bank Centralny – red.) zdecydowali się dać Grecji kilka dodatkowych miesięcy – informowali przedstawiciele międzynarodowych pożyczkodawców. – Planowana redukcja zatrudnienia w administracji państwowej zostanie przeprowadzone do końca roku – dodano.

Przygotowany przez Gabinet premiera Antonisa Samarasa projekt zakłada, że do końca września 2013 r. 12,5 tys. pracowników administracji zostanie wysłanych na przymusowy urlop, który może zakończyć się zwolnieniem. W tym czasie osoby te będą otrzymywać 75 proc. wynagrodzenia; jeśli w ciągu ośmiu miesięcy nie znajdą zatrudnienia w jednej z pozostałych instytucji państwowych, zostaną zwolnieni.

W odpowiedzi na te plany urzędnicy służb miejskich w Grecji zorganizowali dzisiaj protest. Na wezwanie związków zawodowych sektora publicznego ADEDY w Atenach od godz. 12 (13 czasu polskiego) na cztery godziny zostanie wstrzymana praca miejskich służb, z wyłączeniem jedynie opieki społecznej.

Gospodarka światowa
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Gospodarka światowa
Ropa znów stanieje. OPEC+ zwiększy wydobycie w czerwcu
Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.