Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Trump podtrzyma optymizm?
Nadzieje związane z planem reform podatkowych w USA pomogły indeksom giełdowym bić rekordy, choć realizacja tego planu może stać pod dużym znakiem zapytania. Apetyt inwestorów na ryzykowne aktywa jest wciąż duży.
Inwestorzy nerwowo oczekiwali w środę na ogłoszenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa jego planu reform podatkowych. O ile azjatyckie indeksy giełdowe umiarkowanie rosły (tokijski Nikkei 225 zyskał 1,1 proc.), o tyle europejskie giełdy balansowały między niewielkimi zwyżkami a lekkimi spadkami. Sesja w USA zaczęła się od lekkich zwyżek. Dzień wcześniej indeks Nasdaq Composite po raz pierwszy w historii przebił poziom 6 tys. pkt (5 tys. przekroczył w 2000 r.), a ogólnoświatowy indeks MSCI World pobił historyczny rekord. Zwyżki były napędzane przez optymizm wynikający z dobrego sezonu wyników, z sytuacji politycznej we Francji, a także z przecieków dotyczących planu podatkowego Trumpa. W środę inwestorzy byli już jednak ostrożniejsi i czekali na szczegóły reformy.
Pozostało jeszcze 81% artykułu
