Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezes NBP Adam Glapiński przemawiał w piątek niemal przez dwie godziny.
Kwietniowa podwyżka stóp procentowych o 1 pkt proc. była ruchem, który miał pokazać determinację RPP w walce z inflacją po jej gwałtownym przyspieszeniu. W maju nie była już potrzebna tak drastyczna zmiana, bo determinacja RPP jest jasna. Jednocześnie za mała podwyżka mogłaby zostać odczytana na rynkach jako zapowiedź końca cyklu – mówił w piątek prezes NBP Adam Glapiński, tłumacząc czwartkową decyzję RPP, aby podwyższyć stopę referencyjną NBP o 0,75 pkt proc., do 5,25 proc. Jak podkreślił, cykl nadal trwa i nie należy zakładać, że kolejne podwyżki będą mniejsze. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że czekają nas jeszcze dwie podwyżki: w czerwcu i w lipcu. To jest spójne ze scenariuszami tych ekonomistów, którzy oczekują wzrostu stopy referencyjnej do około 6–6,5 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański odniósł się we wtorkowej „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 do obniż...
Agencja ratingowa Fitch potwierdziła w piątek rating Polski na poziomie A- (dla długoterminowych zobowiązań w wa...
Przedłużenie mrożenia cen energii dla gospodarstw domowych „z dużym prawdopodobieństwem” zachęciłoby Radę Polity...
Przedłużenie mrożenia cen energii dla gospodarstw domowych „z dużym prawdopodobieństwem” zachęciłoby Radę Polity...
– Rząd utrzymuje, że finanse publiczne są stabilne, opozycja cynicznie wpycha obecną ekipę na klif rosnącego zad...
Biznes zgłasza wiele zastrzeżeń do projektu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, który zmieni gospodarkę o...