Faktycznie już poniesione (i zgłoszone do Brukseli, czyli certyfikowane) wydatki na drogi i inwestycje środowiskowe wyniosły 4,2 mld zł, czyli 137 proc. planu.

Wśród samorządów, które realizują regionalne programy operacyjne, liderem okazało się województwo pomorskie – 217 proc. planu, opolskie (184 proc.) czy mazowieckie (180 proc.). Z kolei w najmniejszym stopniu swoje prognozy wykonali samorządowcy z woj. podkarpackiego (62,4 proc.), świętokrzyskiego (ok. 70 proc.) czy zachodniopomorskiego (75,6 proc.).

– Według naszej metodologii, o czym już informowaliśmy resort rozwoju, prognoza została wykonana w ponad 90 proc. – komentuje Marcin Szmyt z zachodniopomorskiego urzędu marszałkowskiego. – Poza tym najważniejsze jest, ile już wyniosły wydatki w porównaniu z całym budżetem na lata 2007– 2013. W tej kategorii, z ponad 10-proc. wykorzystaniem jesteśmy jednym z liderów – podkreśla Szmyt.

Także minister rozwoju Elżbieta Bieńkowska uważa, że wykonanie prognoz nie zawsze oddaje sytuację w regionie. Przykładowo Mazowsze założyło, że w 2009 r. wyda tylko 104 mln zł. Te skromne plany udało się zrealizować z nadwyżką, ale to tylko ok. 2 proc. całego wsparcia do 2013 r. Jak wynika z analizy, najgorzej pod względem wydatków w 2009 r. w stosunku do całego budżetu wypadają też województwa lubelskie i śląskie (do 4,5 proc.). Najlepiej zaś – woj. lubuskie, opolskie i wielkopolskie.

W tym roku w ramach wszystkich programów wydatki certyfikowane mają wynieść ok. 27 mld zł. Narastająco od 2007 r. to już prawie 44 mld zł. – Takie kwoty gwarantują, że z nadwyżką zrealizujemy zobowiązania wobec Komisji Europejskiej – podkreśla minister Bieńkowska. Te zobowiązania to 2,2 mld euro rozliczone do końca 2010 r.