Osoby, które w ciągu ostatnich pięciu lat kupiły grunty od Agencji Nieruchomości Rolnych, choć często nie zdają sobie z tego sprawy, mogą w każdej chwili stracić grunt. Agencja Nieruchomości Rolnych może zastosować wobec nich prawo odkupu, czyli odebrać im ziemię zwracając tylko kwotę, za jaką ją nabyły. Wzrost cen gruntów nie jest brany pod uwagę.
Rząd na ostatnią chwilę przygotował nowelizację kontrowersyjnych przepisów, ale jak podkreślała przedstawicielka rzecznika praw obywatelskich, wcale problemu nie rozwiązał. Mimo to projekt stał się pretekstem, by wystąpić o odroczenie sprawy.
- Wyrok TK będzie miał olbrzymie znaczenie dla prac nad ustawą. Istotą problemu jest to, czy prawo odkupu ma dalej istnieć – mówił w mowie końcowej poseł Wojciech Szrama z PiS, szef sejmowej Komisji Ustawodawczej, próbując przekonać sędziów do zawieszenia sprawy. Tak się jednak nie stało.
- Trybunał stwierdził, ze prawo odkupu w tym kształcie stanowi daleko idącą ingerencję w sferę zawierania umów miedzy stronami i w obrotu prawami majątkowymi - stwierdził w uzasadnieniu sędzia Mirosław Granat. – Ustawa nie określa przesłanek ani warunków jakie Agencja musi spełnić by skorzystać z tego prawa – dodał.
TK uznał, że ewentualne zachowanie prawa odkupu przez ustawodawcę wymagałoby uściślenia systemu rozliczeń przy odkupie, i uwzględnienie w nich warunków rynkowych. Trzeba byłoby przedstawić także dokładne przesłanki korzystania z odkupu.