Negocjacje polskiego rządu z Brukselą w sprawie KPRU – planu rozdziału emisji dwutlenku węgla na lata 2008–2012 – dobiegają końca. Komisja dostała propozycję, by nie zmieniać obowiązującego podziału uprawnień i rocznego limitu dla Polski wynoszącego 208,5 mln ton. W zamian za to Polska ma dostać większą rezerwę praw do wykorzystania na projekty wspólnych wdrożeń.
W obecnie obowiązującym KPRU projekty wspólnych wdrożeń mają do wykorzystania tylko 0,75 mln ton CO2 rocznie. Uprawnienia te dostały firmy, które wspólnie z zagranicznym inwestorem zmniejszyły w Polsce emisję gazów cieplarnianych.
Takich przedsięwzięć było do tej pory niewiele, ponieważ Bruksela nie pozwalała na tzw. podwójne liczenie uprawnień. Firma energetyczna, która postawiła farmę wiatrową, nie mogła dostać za taką inwestycję dodatkowych uprawnień do emisji CO2. KE argumentowała, że i tak dzięki produkcji odnawialnej energii przedsiębiorstwo ma zaoszczędzone uprawnienia do emisji CO2, więc nie może zostać podwójnie nagrodzone. W wyniku negocjacji, jakie od kilku tygodni polski rząd prowadzi z Komisją, roczna rezerwa na projekty wspólnych wdrożeń zwiększy się do 2,67 mln ton.