Tańsze finansowanie dzięki zagranicy

Większy popyt ze strony inwestorów zagranicznych na polskie obligacje obniżył ich rentowności, zmniejszając koszty pozyskiwania finansowania, co jest pozytywne dla ratingu kraju, podał Moody's Investors Service w raporcie z 7 sierpnia.

Aktualizacja: 13.02.2017 01:48 Publikacja: 10.08.2012 06:00

W klasyfikacji agencji Polska legitymuje się ratingiem na poziomie „A2" z perspektywą stabilną.

Zdaniem Moody's do zakupów polskiego długu skłania inwestorów relatywnie solidny wzrost gospodarczy kraju. Wprawdzie w 2012 roku może zwolnić do 2,3 proc., ale i tak będzie jednym z najszybszych w Unii Europejskiej.

„Zwiększony apetyt ze strony nierezydentów na polski dług rządowy obniżył rentowności, zmniejszając koszty finansowania kraju, co jest pozytywne dla ratingu" – napisał Moody's, dodając, że silna struktura instytucjonalna i generalnie solidne fundamenty gospodarcze to czynniki, które wspierają profil kredytowy i przyciągają zagraniczny kapitał.

Przed umiarkowaną korektą, która rozpoczęła się na początku tego tygodnia, rentowności polskich obligacji wyraźnie spadały. Oprocentowanie pięcioletnich papierów znalazło się na najniższym w historii poziomie, a obligacji dwu- i dziesięcioletnich obniżyło się do poziomów z 2006 roku.

Dużą część tych zwyżek papiery zawdzięczają zakupom zagranicy, która postanowiła skorzystać z wyraźnej różnicy stóp procentowych pomiędzy Polską a np. strefą euro, gdzie stopa depozytowa znajduje się obecnie na zerowym poziomie.

2,3 proc. do tego poziomu może, według Moody's Investors Service, spowolnić tempo wzrostu gospodarczego Polski w 2012 r.

Pod koniec lipca Ministerstwo Finansów informowało, że polski rynek długu bije rekordy zainteresowania kapitału zagranicznego, który w czerwcu dysponował obligacjami o wartości 174 mld zł. Moody's zwraca uwagę, że MF sfinansowało już około 90 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych i zdaniem agencji, jeśli dobre otoczenie rynkowe utrzyma się, to resort w IV kwartale rozpocznie prefinansowanie przyszłorocznych potrzeb. – W związku z tym zwiększona obecność nierezydentów na polskim rynku długu nadal może obniżać rentowności, zmniejszając odsetki i wspierając proces konsolidacji fiskalnej – podkreśla Moody's.

Udział inwestorów zagranicznych w ogóle zadłużenia Polski wynosił na koniec maja 52 proc., a udział zagranicy na krajowym rynku dłużnym sięga 32 proc. Choć jest to element ryzyka, to zdaniem agencji znaczna część tego zadłużenia należy jednak do długoterminowych inwestorów, jak fundusze emerytalne, co zmniejsza ryzyko dużych wahnięć na rynku.

„Polskie władze są ostrożne i bacznie obserwują, czy ten popyt nie skieruje się również w stronę innych aktywów, powodując nierównowagi" – napisał Moody's. – Jednak dotychczas te przepływy nie naruszyły makroekonomicznej równowagi Polski i koszty finansowania kraju nadal będą prawdopodobnie korzystać z napływów zagranicznego kapitału – uważa agencja.

Gospodarka krajowa
Polska wśród liderów AI w regionie. Biznes ma jednak pewne „ale”
Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe