500 tys. może wyjechać za granicę

Małgorzata Staszałek, studentka pierwszego roku europeistyki Politechniki Koszalińskiej, zaraz po egzaminach zamierza podjąć pracę.

Aktualizacja: 25.02.2017 16:36 Publikacja: 13.06.2011 02:00

Będzie jej szukała blisko domu w handlu i gastronomii. Na razie nie chce próbować sił za granicą. – Trochę się tego obawiam, chyba że trafiłaby się naprawdę pewna i zaufana oferta – dodaje.

Z pracy sezonowej skorzysta w tym około miliona osób. Znajdą ją w kraju i za granicą – przede wszystkim w rolnictwie, gastronomii i budownictwie.

Wynagrodzenie pracowników sezonowych zależy od branży oraz miejsca wykonywania pracy. Z danych Polskiego Holdingu Rekrutacyjnego wynika, że w Polsce pracownikom sezonowym płaci się najczęściej od 7 do 15 zł za godzinę. Kelner może zarobić od 5 do 12 zł. Robotnicy w branży budowlanej dostają od 7 do 30 zł, a osoby pracujące przy zbiorach owoców od 50 do 100 zł dziennie.

– Za granicą stawki są nieco wyższe, ale należy pamiętać, że pracownik ponosi dodatkowe koszty związane z utrzymaniem – podaje Bartosz Kaczmarczyk, prezes PHR.

W Niemczech czy Francji za skrzynkę truskawek można średnio otrzymać 3–5 euro, a w Anglii do 2 funtów. W branży budowlanej zarobki są wyższe. We Francji pracownik budowy otrzymuje średnio około 8 euro za godzinę. Za mniej więcej trzy miesiące pracy przy zbiorach można zarobić średnio 2–3 tys. euro, a na budowie do 5 tys. euro. – Miesięczne koszty utrzymania to z kolei ok. 300–600 euro – dodaje Kaczmarczyk

Wielu młodych decyduje się na wyjazd. Z szacunków PHR wynika, że w tym roku dzięki stabilnej sytuacji ekonomicznej w większości krajów UE do pracy sezonowej za granicę pojedzie ok. 500 tys. Polaków. Mniej więcej tyle samo znajdzie zatrudnienie w Polsce.

Popularne są wyjazdy do pracy przy zbiorach owoców i warzyw. W czerwcu można jechać na truskawki w Hiszpanii, w lipcu do Szwecji. Od sierpnia zaczyna się zbiór gruszek na południu Europy, a od października winobranie we Francji. W Niemczech z kolei już w maju rozpoczął się sezon zbioru szparagów. Do państw skandynawskich warto się wybrać na zbiór borówek. Latem za granicą pracowników poszukują również hotele oraz branża gastronomiczna. Osoby dobrze znające język z umiejętnościami interpersonalnymi znajdą pracę jako animatorzy sportu i rekreacji.

Do pracy w budownictwie, Polacy chętnie wyjeżdżali zwykle do Irlandii i Wielkiej Brytanii, ale w tym roku będzie inaczej. – W tym roku najwięcej pracy w tym sektorze będzie w Niemczech oraz krajach Beneluksu. Poszukiwani są tam zarówno nisko, jak i wysoko wykwalifikowani pracownicy– mówi Kaczmarczyk. br

[ramka]2–3 tys. euro – tyle może zarobić pracownik sezonowy, który wyjedzie za granicę do pracy przy zbiorach.?Na utrzymanie wyda 0,3–0,6 tys. euro [/ramka]

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego