Reklama

Cognor chce mocniej zaistnieć w sektorze obronnym

Hutnicza grupa ledwo co zakończyła dwie duże inwestycje, które pochłonęły ok. 1,5 mld zł, a już w planach są kolejne związane z dostawami stali na potrzeby przemysłu zbrojeniowego.

Publikacja: 13.11.2025 06:00

Krzysztof Zoła, członek zarządu Cognora

Krzysztof Zoła, członek zarządu Cognora

Foto: tv.rp.pl

Dekoniunktura na europejskim rynku stali w połączeniu z dużymi inwestycjami w rozwój mocy produkcyjnych i unowocześnienie parku maszynowego mocno nadwerężyła finanse Cognora, który mierzy się z wysokim zadłużeniem. Grupa nie zamierza rezygnować z kolejnych inwestycji rozwojowych.

Nowe zakłady nabierają rozpędu

Zarząd Cognora liczy na efekty poczynionych inwestycji, które w perspektywie najbliższych kwartałów mają przynieść stopniową poprawę wyników. Grupa jest w trakcie rozruchu walcowni kształtowników lekkich LSM w Siemianowicach, wybudowanej kosztem ok. 830 mln zł, z którą zarząd wiąże duże nadzieje. Pierwszych efektów jej uruchomienia zarząd spodziewa się już w IV kwartale tego roku. Ponadto rozpędu nabrała produkcja w zmodernizowanym zakładzie w Krakowie. – Zakończyliśmy bardzo wymagający operacyjnie i finansowo pięcioletni program inwestycyjny o wartości około 1,5 mld zł. Dzięki niemu dysponujemy obecnie nowoczesnym, unikatowym na skalę europejską, niezwykle wydajnym i oszczędnym parkiem maszynowym. Była to strategiczna decyzja, podjęta z myślą o powrocie koniunktury w branży w ciągu kilku lat. W efekcie nie tylko zmodernizowaliśmy i unowocześniliśmy nasze procesy, lecz także dwukrotnie zwiększyliśmy moce produkcyjne, żeby być w pełnej gotowości na odwrócenie cyklu. Daje nam to z jednej strony szereg przewag konkurencyjnych, z drugiej znaczne zwiększenie skali dostaw – wyjaśnia Krzysztof Zoła, dyrektor finansowy i członek zarządu Cognor Holding.

Czytaj więcej

Cognor: Plany emisji akcji zdołowały kurs

Jednocześnie Cognor już planuje kolejne inwestycje, w tym w zwiększenie mocy produkcyjnych stali używanej do produkcji pocisków artyleryjskich. Jego zarząd nie ukrywa, że mocno liczy na zamówienia zarówno od polskich, jak i zagranicznych producentów amunicji. Jednocześnie zauważa, że spółka jest jedynym w Polsce dostawcą stali specjalnej do amunicji 155 mm i jednym z kilku w Europie dostawców blach na potrzeby opancerzenia. Obecnie Cognor dostarcza 2 tys. ton stali rocznie do amunicji 155 mm dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W wyniku finalizacji inwestycji zwiększających moce produkcyjne PGZ zamówienia mają się zwiększyć do 13 tys. ton rocznie. – Jesteśmy obecnie głównym dostawcą stali dla krajowych producentów tych pocisków. Dostarczamy też blachy pancerne wykorzystywane m.in. przy budowie transportera opancerzonego Rosomak, produkujemy elementy korpusów pojazdów opancerzonych oraz komponenty do armatohaubic. Chcemy przygotować się do rozszerzenia współpracy, w tym przede wszystkim jeśli chodzi o amunicję, gdzie wkrótce nastąpi wielokrotny wzrost zapotrzebowania – wyjaśnia Przemysław Sztuczkowski, prezes i większościowy akcjonariusz Cognora. Dodaje, że spółka jest aktualnie w trakcie rozmów i realizuje próbne dostawy dla europejskich producentów amunicji. – Szacowany popyt ze strony europejskich producentów na stal do pocisków 155 mm to ok. 175 tys. ton od 2027 roku. Chcemy wykroić z tego rynku ok. 20-30 proc. – zapowiada prezes.

Foto: Parkiet

Reklama
Reklama

W planach emisja akcji

Wysokie zadłużenie i ograniczone możliwości pozyskania kapitału skłoniły spółkę do posiłkowania się emisją akcji celem poprawy płynności i dalszych inwestycji. W planach jest emisja do 60 mln akcji z wyłączeniem prawa poboru. Akcje zostaną zaoferowane w drodze oferty publicznej w ramach subskrypcji prywatnej, skierowanej do wybranych inwestorów. Spółka planuje pozyskać z emisji ok. 350 mln zł. Zarząd zadeklarował, że środki te zostaną przeznaczone m.in. na udoskonalenie technologii produkcji stali specjalnych w perspektywie skokowego wzrostu zapotrzebowania zgłaszanego przez dotychczasowych odbiorców spółki wytwarzających amunicję, w tym pociski artyleryjskie kalibru 155 mm. Pozyskany kapitał posłuży także rozbudowie mocy wytwórczych kęsów w stalowni w Gliwicach, celem zapewnienia pełnej samowystarczalności w zakresie dostaw wsadu dla własnych walcowni. Łącznie wydatki związane z wymienionymi  inwestycjami oszacowano na ok. 295 mln zł. – Ożywienie w  inwestycjach infrastrukturalnych w Europie w kolejnych latach  prawdopodobnie spowoduje podwyżkę cen surowców, jak np. stali, czego powinniśmy być beneficjentami. Dodatkową szansą dla nas jest wzrost wydatków na zbrojenia w Europie  – podsumowuje szef Cognora.

Surowce i paliwa
Ukraina to przyszłościowy rynek dla paliw
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Surowce i paliwa
Górnicy PG Silesia protestują pod ziemią. Chodzi o pakiet osłon
Surowce i paliwa
Bogdanka mniej zarobi na węglu sprzedawanym Enei
Surowce i paliwa
Orlen inwestuje w norweskie złoża w rejonie Ekofisk
Surowce i paliwa
Zapotrzebowanie na paliwa lotnicze nadal dynamicznie rośnie
Surowce i paliwa
Grupa Kęty prognozuje wyższe zyski w 2026 roku
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama