Największy pesymizm w małych firmach

Szefowie firm wciąż pesymistycznie oceniają koniunkturę. Nastroje są nieco lepsze niż miesiąc wcześniej, ale gorsze w stosunku do tych sprzed roku. W przetwórstwie przemysłowym bieżący portfel zamówień i produkcja są nadal ograniczane

Aktualizacja: 16.02.2017 01:39 Publikacja: 22.01.2013 14:30

Największy pesymizm w małych firmach

Foto: PhotoXpress

Z analiz GUS wynika, iż  w najbliższych miesiącach ceny wyrobów przemysłowych mogą nieznacznie rosnąć.

Choć ogólny klimat koniunktury w budownictwie oceniany jest w styczniu nieco mniej pesymistycznie niż w grudniu,  to jednak jest to najbardziej pesymistyczny obraz od dziewięciu lat. Prognozy portfela zamówień, produkcji budowlano-montażowej oraz sytuacji finansowej są nieco mniej niekorzystne od formułowanych w ubiegłym miesiącu, natomiast odpowiednie diagnozy są bardziej pesymistyczne od ocen zgłaszanych w grudniu. Przedsiębiorcy przewidują spadek cen robót budowlano-montażowych zbliżony do zapowiadanego w grudniu.

Niestety pesymizm rośnie w handlu detalicznym, jest największy od ośmiu lat. Bieżąca i przyszła sprzedaż oraz sytuacja finansowa oceniane są bardziej negatywnie niż przed miesiącem.

W styczniu ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym kształtuje się na poziomie minus 9 (w grudniu – minus 14). Poprawę koniunktury sygnalizuje 13 proc. badanych przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 22 proc. Zdaniem szefów firm na spadek portfela zamówień wpływa w większym stopniu ograniczenie krajowego niż zagranicznego portfela zamówień. Przedsiębiorcy sygnalizują spadek bieżącej produkcji większy niż w grudniu. Utrzymuje się nadmierny stan zapasów wyrobów gotowych. Za to poziom należności od kontrahentów zmniejsza się nieco szybciej niż w grudniu.

Zmniejszanie zamówień jest najbardziej dotkliwe dla małych firm, one najbardziej pesymistycznie oceniają koniunkturę o swoją sytuację finansową.

Sytuacja jest różna w poszczególnych branżach i działach gospodarki. Korzystne oceny formułują producenci wyrobów farmaceutycznych (plus 12 – spadek o 1 p. proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca) oraz chemikaliów i wyrobów chemicznych (plus 9 – wzrost o 11 p. proc.), papieru i wyrobów z papieru (plus 6 – wzrost o 9 p. proc.). Negatywnie koniunkturę oceniają głównie zajmujący się poligrafią i reprodukcją nośników informacji (minus 19 – spadek o 3 p. proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca) oraz producenci: odzieży (minus 19 – spadek o 1 p. proc.), wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych (minus 17 – wzrost o 5 p. proc.), skór i wyrobów ze skór (minus 16 – wzrost o 4 p. proc.), metali (minus 14 – wzrost o 10 p. proc.).

Co dwunasta firma nie napotyka na bariery rozwojowe. Dla 59 proc. jest to niedostateczny popyt, a dla 56 proc. niepewność sytuacji gospodarczej.  W skali roku w największym stopniu wzrosło znaczenie barier dotyczących niejasnych i niespójnych przepisów prawnych (z 31 proc. do 37 proc.), kosztów zatrudnienia (z 46 proc. do 51 proc.).

Co piąte przedsiębiorstwo zajmujące się przetwórstwem przemysłowym ocenia swoje moce produkcyjne jako zbyt duże w stosunku do oczekiwanego w najbliższych miesiącach portfela zamówień, , a 13 proc. jako zbyt małe.

W budownictwie nastroje są głęboko minorowe. Ogólny klimat koniunktury kształtuje się na poziomie minus 33 (w grudniu minus 35). Poprawę koniunktury sygnalizuje 7 proc. firm, a jej pogorszenie 40 proc. Prognozy portfela zamówień, produkcji budowlano-montażowej oraz sytuacji finansowej są nieco mniej niekorzystne od tych sprzed miesiąca. Firmy wciąż myślą o zmniejszeniu zatrudnienia.

Najgorzej perspektywy oceniają firmy małe i średnie. W porównaniu z ubiegłym miesiącem jedynie oceny zgłoszone przez dyrektorów przedsiębiorstw dużych (o liczbie pracujących 250 i więcej osób) są nieco mniej negatywne.

Dwa procent  firm nie odczuwa żadnych barier w prowadzeniu bieżącej działalności budowlano-montażowej (przed rokiem 3,4 proc.). Największe trudności związane są z kosztami zatrudnienia (59 proc.) oraz z konkurencją na rynku (57 proc.) W porównaniu ze styczniem 2012 r. najbardziej wzrosło znaczenie barier związanych z niedostatecznym popytem (z 40 proc.  do 46 proc.).

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego