Polskie obligacje wciąż w cenie

Ministerstwo Finansów na ostatniej aukcji obligacji w tym kwartale sprzedało papiery łącznie za ponad 8 mld zł. Popyt przekroczył 11 mld zł.

Aktualizacja: 15.02.2017 04:41 Publikacja: 20.03.2013 12:17

Polskie obligacje wciąż w cenie

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz AB Andrzej Bogacz

Obligacje 2-letnie sprzedano za ponad 3 mld zł przy popycie 5,6 mld zł, a papiery 5-letnie za ponad 5 mld zł przy popycie 5,6 mld zł. Ministerstwo Finansów oferowało pulę papierów o wartości 4-6 mld zł.

- Rozbudzone ostatnio oczekiwania na kontynuację cyklu łagodzenia polityki monetarnej powinny wspierać dzisiejszą aukcję obligacji skarbowych – napisał przed przetargiem Arkadiusz Urbański, analityk Pekao. Spodziewał się, że resort finansów sprzeda dwulatki przy rentowność 3,22 proc., a 5-latki przy 3,42 proc.

W rezultacie rentowność na przetargu wyniosła 3,17 proc. w przypadku papierów dwuletnich i 3,43 proc. w przypadku obligacji 5-letnich. Poprzedni przetarg 2-latek w połowie lutego zakończył się sprzedażą o wartości 3,97 mld zł z rentownością 3,456 proc. 5-latki MF sprzedało za 2,39 mld zł przy rentowności 3,521 proc. Od tamtej pory oprocentowanie 2-latek na rynku wtórnym spadło o 0,25 pkt. proc., a w przypadku 5-latek o 0,15 pkt. proc. Wyceny są tym samym bliskie rekordowych poziomów z przełomu 2012 i 2013 r.

Inwestorzy kupują polskie obligacje, ponieważ spodziewają się, że oprocentowanie jeszcze spadnie. Mimo, że Rada Polityki Pieniężnej zapowiedziała, że będzie teraz czekać na rozwój sytuacji w gospodarce, rynek wycenia, że stopy procentowe spadną jeszcze o 0,5 pkt. proc.

- Przetarg potwierdził ocenę Polski przez inwestorów, jako regionalnego „safe haven". Obligacje 2- i 5-letnie sprzedaliśmy z najniższymi w historii rentownościami – komentuje wyniki dzisiejszego przetargu Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego w MF.

- Ze względu na poziom popytu, dużą kumulację ofert oraz zgłoszone ceny, sprzedaliśmy obligacje powyżej górnej granicy podaży – mówi Marczak. Resort oferował pulę papierów w wartości od 4 do 6 mld zł.

Zadłużenie Skarbu Państwa na koniec stycznia wyniosło 814,4 mld zł – podał resort finansów. W ciągu miesiąca wzrosło o ponad 20 mld zł.

Resort finansów tłumaczy, że w wzrost długu to wynik finansowania deficytu budżetu państwa (8,4 mld zł) i deficytu środków europejskich (3,3 mld zł). O 5,6 mld zł wzrosły także środki na rachunku budżetu państwa.

Udział inwestorów zagranicznych w krajowym długu wzrósł na koniec stycznia do 35,4 proc. z 35,1 proc. na koniec 2012 r.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie