Obawy inwestorów odnośnie recesji wciąż się uspokajają, a dzisiejsze dane CPI z USA okazały się odczytem “w punkt”. Tempo wzrostu cen w wysokości 2,9% spadło do najniższego poziomu od 2021 r., a także okazało się lekko poniżej prognoz. Tym samym inflacja wydaje się zmierzać dokładnie w takim kierunku, jakiego oczekuje Fed, jednocześnie w tempie niewzbudzającym obaw o ewentualną recesję. Mimo to rynek nie popada w skrajną euforię, a notowania amerykańskich indeksów pozostają na neutralnych poziomach (S&P 500 rośnie o ok. 0,1%, a Nasdaq 100 notuje lekką przecenę o 0,1%).
Amerykańska spółka Paramount Global zdecydowała się na rozpoczęcie zapowiadanego procesu cięcia kosztów poprzez zwolnienia. Docelowo mają one dotknąć aż 15% zatrudnionych i spółka tym samym zamyka po 11 latach działania studio Paramount Television Studios. Dotychczasowe programy zostaną przeniesione do CBS Studios. Decyzja ta, poza chęcią wygenerowania nowych oszczędności, które szacunkowo mogą wynieść nawet 500 mln $, wynika także ze zmieniającego się otoczenia rynkowego. Dla spółki Paramount Global segment telewizyjny wiąże się przede wszystkim z generowanymi stratami, które w 2Q24 doprowadziły łącznie do jednorazowych odpisów w wysokości 6 mld $. Nie inaczej wygląda sytuacja u konkurencji. Warner Bros. Discovery także boryka się z problemami w telewizyjnym biznesie i w przypadku tej spółki odpisy wyniosły ponad 9 mld $. Wygląda więc na to, że ruch Paramount Global ma być odpowiedzią na zmieniające się czasy.
Kolejne problemy widać także w przypadku Boeinga, który poinformował o kolejnym problemie w swoich modelach 737. Tym razem usterka jest związana systemami elektronicznymi. Jej wystąpienie może stanowić kolejny impuls opóźniający realizację kontraktów spółki. Boeing mierzy się z problemami tak naprawdę od początku tego roku, a dodatkowe ograniczenia nałożone przez FAA, jak i kolejne doniesienia odnośnie usterek z pewności nie pomagają ogólnemu wydźwiękowi sytuacji spółki.
Dział Analiz XTB