Czwartkowe notowania na nowojorskiej giełdzie przebiegały pod znakiem wzrostów. Inwestorzy z optymizmem przyjęli zaskakująco dobre wyniki kwartalne aluminiowego koncernu Alcoa, lepsze od oczekiwań okazały się też dane z rynku pracy. Jeszcze w lepszych nastrojach byli gracze z Chińskiego rynku. Indeks Shanghai Composite zyskał w piątek 4,76 proc. i był to trzeci największy wzrost tego indeksu w tym roku, a w piątek wskaźnik chińskiej giełdy nie miał sobie równych.
Te doskonałe nastroje nie udzieliły się natomiast inwestorom z Warszawy, gdzie indeksy co prawda przez większą część dnia były na plusach ale bardzo niewielkich. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,26 proc. i wyniósł 2211 pkt.
Generalnie zmienność na piątkowej sesji była mniejsza niż ta jaką obserwowaliśmy w ostatnich tygodniach. W ciągu dnia wahania notowań WIG20 zamknęły się w przedziale 40 pkt.
Na notowania w Europie nie wpłynęły nawet dobre dane z jedne z największych gospodarek Starego Kontynentu.
W sierpniu produkcja przemysłowa we Francji wzrosła w ujęciu miesięcznym o 1,8 proc.. Analitycy spodziewali się w sierpniu wzrostu jedynie o 0,3 proc. Mimo to główny indeks giełdy w Paryżu CAC 40 stracił w piątek na wartości.