Wall Street nie przejęła się raportem Fed

Wall Street środę zaczęła na minusie, w oczekiwaniu na publikację raportu Fed o stanie amerykańskiej gospodarki. I mimo, że dane zawarte w "Beige Book", były pozytywne, to indeksy do końca dnia nie zanotowały wzrostu.

Z raportu Fed wynika, że gospodarka USA wykazuje pewne symptomy wzrostu gospodarczego. Wzrost zanotowano w przemyśle, usługach i wydatkach konsumentów. Znaczący wzrost zanotowano na mocno dotkniętym kryzysem rynku nieruchomości.

Na Wall Street jednak te pozytywne wiadomości zdają się nie robi ć większego wrażenia. NYSE dzień zakończyła zdecydowanymi spadkami. Dow Jones stracił 1,43 procent, Nasdaq spadł o 1,27 procent, a S&P zanotował spadek o 1,38 procent.

Zdaniem analityków dane zaprezentowane przez Fed nie były niczym nowym. Rynek nie oczekiwał innych informacji, nie został zaskoczony na tyle, by pobudzić inwestorów do większego działania.

Akcje General-Motors- spadły o 2 procent. Wzrosły za to akcje Amazon o 0,8 procent, po tym jak spółka poinformowała, iż zamierza rozszerzyć działalność także na dostarczanie produktów spożywczych. Kurs Apple spadł o 0,6 procent po ogłoszeniu przegranej z Samsungiem w wieloletnim sporze patentowym.