Główne indeksy wystartowały na minimalnych minusach w zasadzie nieznacznie poniżej zera. Po pierwszych minutach handlu Dow Jones spada 0,09 proc. Nasdaq jest na 0,10 proc. minusie, a S&P500 traci 0,13 proc.
Mała zmienność rynku odzwierciedla uspokojenie się sytuacji na rynku pracy. Jak poinformował Departament Pracy USA Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w USA spadła w ubiegłym tygodniu o 2 tys do poziomu 386 tys.
Mocno rosną walory eBaya, które kosztują już ponad 10 proc. więcej niż na środowym zamknięciu. Wczoraj po zakończeniu sesji na Wall Street spółka pochwaliła się wynikami, które pozytywnie zaskoczyły analityków. W pierwszymI kwartale 2012 roku eBay, prowadzący największy na świecie serwis aukcyjny, zarobił netto 570 mln dol., czyli 0,44 dol. na jedną akcję, wynika z raportu finansowego opublikowanego przez spółkę. Rok wcześniej było to odpowiednio 476 mln dol. i 0,36 dol.
Po wykluczeniu czynników o charakterze jednorazowym, spółka zarobiła 725 mln dol., czyli o 17 proc. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 2011 roku. Przychody wzrosły o 29 proc. rok do roku do 3,3 mld dol.. Prognozy analityków kształtowały się na poziomie 3,15 mld dol.
Rośnie też o prawie 4 proc. Morgan Stanley. Bank przed sesją podał do wiadomości, że zanotował stratę w wysokości 119 mln dol., co w przeliczeniu daje 0,06 dol. straty na jedną akcję. Rok wcześniej bank tymczasem wypracował 736 mln dol. zysku, czyli 0,50 dol. na jedną akcję. Jednak Po wyłączeniu czynników o charakterze jednorazowym bank zarobił w I kwartale aż 0,71 dol., wobec 0,59 dol. rok wcześniej. Rynek prognozował, że będzie to 0,44 dol.
