Cho­dzi o in­sta­la­cję che­micz­ną lub pe­tro­che­micz­ną, o któ­rej w roz­mo­wie z „Par­kie­tem" wspo­mi­nał kie­ru­ją­cy re­sor­tem Skar­bu Mi­ko­łaj Bu­dza­now­ski. Jak mó­wił, war­to po­my­śleć o wspól­nej in­we­sty­cji bran­ży che­micz­nej z ra­fi­ne­ryj­ną na 12-hek­ta­ro­wym te­re­nie na­le­żą­cym do Lo­to­su ze wzglę­du na do­stęp do mo­rza, ter­mi­na­lu naf­to­we­go i pro­duk­tów ro­po­po­chod­nych.

Z na­szych in­for­ma­cji wy­ni­ka, że szef MSP po­wi­nien być obec­ny pod­czas piąt­ko­we­go spo­tka­nia. Za­pro­sze­nie otrzy­mał tak­że kie­ru­ją­cy pu­ław­ski­mi za­kła­da­mi Pa­weł Jar­czew­ski.

– Ska­la in­sta­la­cji, któ­ra po­ten­cjal­nie mo­że po­wstać w Gdań­sku na pew­no nie bę­dzie wiel­ka. Lo­tos ma do sprze­da­nia 200 tys. ton su­ro­wej ben­zy­ny, czy­li ok. czte­ro­krot­nie mniej niż zu­ży­wa płoc­ka pe­tro­che­mia. Po­dej­rze­wam też, że per­spek­ty­wa jej bu­do­wy nie jest bli­ska. Mo­że ona po­wstać za 2-3 la­ta – oce­nia Woj­ciech Ko­złow­ski z Espi­ri­to San­to. Sza­cu­je, że ta­ka in­we­sty­cja mo­że po­chło­nąć 0,5 mld zł - 1 mld zł. Fi­nan­so­wa­nie – zda­niem ana­li­ty­ka – za­pew­ni­ły­by Azo­ty, bo dla Lo­to­su prio­ry­te­tem jest roz­wój sie­ci stacji oraz w seg­men­cie po­szu­ki­wań i wy­do­by­cia.- Sam Lo­tos mo­że co naj­wy­żej do­star­czać wkład do pro­duk­cji i udo­stęp­nić swój te­ren. Po­dej­rze­wam, że fir­my za­mie­rza­ją pod­pi­sać w tej spra­wie list in­ten­cyj­ny – do­da­je Kozłowski.