Jak feniks z popiołów

O ile jesienią ub.r. dominował strach przed spowolnieniem gospodarczym lub wręcz recesją, o tyle obecnie te oczekiwania uległy odwróceniu o 180 stopni.

Publikacja: 26.03.2015 07:07

Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI

Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI

Foto: Archiwum

Dobrze obrazuje to popularny wskaźnik zaskoczeń ekonomicznych Citi – o ile jesienią był najniżej od kilkunastu miesięcy, o tyle niedawno znalazł się najwyżej od dwóch lat. Jednoczesny spadek analogicznego wskaźnika zaskoczeń dla USA sprawił, że amerykańscy inwestorzy rzucili się do kupowania niemodnych wcześniej europejskich akcji. Efektem jest np. przekraczająca 20 proc. od początku roku stopa zwrotu z niemieckiego DAX-a.

W dużym stopniu ta rozbieżność jest związana z różnicami w polityce monetarnej. EBC przystąpił właśnie do luzowania ilościowego (QE), podczas gdy Fed z QE wycofał się na dobre jeszcze jesienią, a teraz przygotowuje rynki na pierwszą podwyżkę stóp. Będące efektem osłabienie euro względem dolara w jakimś stopniu odpowiada za odrodzenie eurolandu i zadyszkę w USA. Postępujące ożywienie w eurolandzie może jednak postawić pod znakiem zapytania sens kontynuowania QE. W tym nurcie wypowiadał się ostatnio największy przeciwnik luzowania, szef Bundesbanku Jens Weidmann.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Mocny początek sesji. WIG z rekordem