W poniedziałek indeksy na Wall Street świeciły soczystą czerwienią. Traciły również niemal wszystkie giełdy na Starym Kontynencie, w tym rodzima GPW. Dla flagowego WIG20 była to już siódma z rzędu spadkowa sesja. Wtorkowy poranek w Warszawie wygląda nieco lepiej. Indeks blue chips notuje bowiem dość wyraźne zwyżki. Słabością razi jednak mWIG40 – za sprawą spadkowego otwarcia na wykresie pojawiła tzw. luka bessy potwierdzająca siłę strony podażowej. Czerwień dominuje także w sWIG80.
W gronie największych spółek słabo radzi sobie m.in. PZU koncentrując na sobie znaczącą część obrotów. Wyraźnie tracą także papiery PGNiG. Rano na rynek trafiła rekomendacja DM PKO BP obniżająca zalecenie z "trzymaj" do "sprzedaj", z ceną docelową podwyższoną z 4,84 zł do 5,38 zł. Przyzwoicie wyglądają zaś duże banki: BZWBK, Pekao i PKO BP oraz KGHM.
Na NewConnect zadebiutowała dziś spółka Cenospheres Trade & Engineering zajmująca się pozyskiwaniem, przetwarzaniem, suszeniem, uszlachetnianiem i dystrybucją cenosfery (mikrosfery). O poranku papiery nowicjusza zyskiwały ponad 16 proc., ale przy śladowych obrotach.
Wtorkowy kalendarz makroekonomiczny nie zawiera zbyt dużej liczby istotnych odczytów. W nocy pojawiły się dane na temat chińskiej inflacji CPI i PPI. Przed południem (godz.11:00) ukaże się rewizja PKB strefy euro za pierwszy kwartał.