Krajowe wskaźniki obrały kierunek zgodny z trendem na największych europejskich parkietach, gdzie przed południem nieco więcej do powiedzenia mieli kupujący. Inwestorzy ochoczo zabrali się do odkupywania akcji przecenionych w trakcie minionego tygodnia. Mobilizująco mógł podziałać na nich fakt, że udało się w końcu zamknąć sprawę pogrążonej w długach Grecji, która zostanie objęta trzecim już programem pomocowym. W końcówce ubiegłego tygodnia ministrowie finansów państw strefy euro zaakceptowali trzeci program pomocy dla tego kraju. Pakiet ten będzie wart maksymalnie 86 mld euro. W miarę upływu sesji kupujący jednak zupełnie oddali inicjatywę. Nastroje psuły spekulacje odnośnie do pierwszej od lat podwyżki stóp w USA. Nie brakuje głosów, że z uwagi na serię dobrych danych z amerykańskiej gospodarki Fed może się na nią zdecydować już we wrześniu.
Wśród największych spółek z WIG20 najlepiej zaprezentował się PKN Orlen, odrabiając straty po trzech z rzędu spadkowych sesjach. Przecenie oparły się również walory Energi i Eurocashu. Jednocześnie indeksom ciążyły akcje PGE. Podaż uaktywniła się także na papierach Tauronu. Pod kreską niemal w komplecie notowania zakończyły banki. Na szerokim rynku uwagę zwracają solidne, dwucyfrowe zwyżki kursu Biotonu, których ostatecznie nie udało się jednak dowieźć do końca sesji. Handel w Warszawie przebiegał w wakacyjnej atmosferze przy ograniczonej aktywności inwestorów. Na półmetku notowań właściciela zmieniły papiery o wartości niewiele ponad 500 mln zł.
Początek tygodnia wypadł z kolei udanie dla złotego. Polska waluta umocniła się względem głównych walut – euro i dolara, odrabiając część strat poniesionych w minionych tygodniach. Na koniec poniedziałkowych notowań za euro płacono 4,16 zł, a dolar wyceniany był po 3,75 zł.