Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI
Tak nisko ten wskaźnik poprzednio był w połowie 2012 roku. Jeszcze bardziej wymowne są statystyki dotyczące wyłącznie rynków wschodzących, które cechują się największą słabością w obecnym cyklu (i które są silnie skorelowane z naszym WIG20). Spośród nich zaledwie 4 proc. jest wyżej niż rok temu. W przebadanym przez nas okresie niemal 20 lat z zejściem wskaźnika do tak niskiego poziomu mieliśmy dotąd do czynienia cztery razy: ostatnio we IX 2011 r., a wcześniej we IX 2008 r., XI 2000 oraz IX 1998 r. (przewaga terminu wrześniowego jest intrygująca...). Zawsze taka sytuacja miała miejsce już po mocnej fali spadkowej. Co działo się później? W średnim terminie (sześć miesięcy) scenariusze były zróżnicowane: w dwóch przypadkach bessa była kontynuowana (najgorszy wynik był w 2008 r.: MSCI EM stracił przez kolejne pół roku jeszcze 28 proc.), ale w pozostałych dwóch doszło do natychmiastowej zmiany trendu (najlepszy wynik w 1998 r.: +23 proc.). Jeśli jako pewien wyznacznik traktować średnią zmianę MSCI EM, to wyniosła +4 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.
Spadkowy początek dnia na GPW i na innych europejskich giełdach. Inspiracji do handlu nie dostarczą dzisiaj Amerykanie, którzy mają dzień wolny.
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.
Indeks polskich dużych spółek wreszcie wybił się z dziesięciotygodniowej konsolidacji i finiszował na najwyższym poziomie w tym roku. WIG ustanowił kolejny raz rekord.
Krajowy rynek rozpoczyna czwartkowy handel od skoku o około 40 pkt, do 2880 pkt. Wśród dużych spółek na starcie sesji pod kreską jest jedynie CD Projekt.