Po wczorajszej zwyżce na warszawskiej giełdzie, dziś nastroje są zupełnie inne. Od początku dnia na naszym rynku karty rozdaje podaż. Na szczęście przecena nie jest aż tak bolesna. WIG20, który od startu notowań jest pod kreską, o godz. 12.30 tracił 0,3 proc. Nieco lepiej prezentowały się średnie i małe spółki, chociaż i w ich przypadku widać niezdecydowanie. mWIG40 był po godz. 12 na nieznacznym minusie (tracił 0,05 proc.), zaś sWIG80 zyskiwał 0,06 proc. Wszystkim tym ruchom towarzyszą niewielkie obroty. Po trzech godzinach handlu z trudem przekroczyły one 200 mln zł.
Pocieszeniem dla naszego rynku jest to, że niewielkie zmiany obserwujmy dziś niemal na wszystkich europejskich parkietach. W odróżnieniu jednak od GPW, główne rynki tj. giełda we Frankfurcie czy też Paryżu zyskują na wartości. Rosną około 0,3 proc.
Z racji tego, że dziś kalendarz makroekonomiczny nie rozpieszcza inwestorów, ich uwaga jest już skupiona na Rezerwie Federalnej, która jutro wieczorem podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Szansę na podwyżkę stóp są stosunkowo niewielkie, ale i tak gracze nie decydują się na bardziej zdecydowane ruchy przed ostateczną decyzją.
Na szerokim rynku w Warszawie wyróżnia się dziś Komputronik. Akcje tej firmy drożeją ponad 20 proc. Firmie pomogła informacja o tym, że sąd arbitrażowy umorzył przeciwko niej postępowanie z powództwa Clean & Carbon Energy w sprawie o zapłatę 28,5 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi.