Wczorajsza sesja na warszawskiej giełdzie miała wyjątkowy charakter. Nasz rynek po raz pierwszy znalazł się w gronie rynków rozwiniętych według metodologii FTSE Russell i trzeba przyznać, że debiut w tym gronie wypadł całkiem nieźle. WIG20 przez większość dnia pokazywał moc, by ostatecznie na koniec sesji zyskać ponad 1 proc. Czy dzisiejszy dzień będzie równie udany?
Początek notowań może napawać optymizmem. Na naszym rynku znowu jest zielono, a WIG20 w pierwszych minutach handlu zyskiwał około 0,3 proc.
Kolor czerwony zagościł wczoraj na Wall Street. Najmocniej zniżkował Dow Jones Industrial, który w ostatecznym rozrachunku stracił prawie 0,7 proc. Pod kreską dzień zakończył również S&P500, który spadł 0,35 proc. Oczywiście w tle są kolejne cła nakładane przez Stany Zjednoczone na Chiny jednak wydaje się, że i tak inwestorzy stosunkowo spokojnie reagują na kolejne doniesienia w tym temacie.
Mieszane nastroje panowały podczas azjatyckiej części dnia giełdowego. Na plusie dzień zakończył m.in. Nikkei225, który zyskał prawie 0,3 proc. Na drugim biegunie znalazł się SSE Composite, który tuż przed zamknięciem notowań zniżkował o ponad 0,5 proc.
Czym dzisiaj będą żyli inwestorzy giełdowi? Jeśli chodzi o krajowy rynek to na pierwszy plan wysuwają się przede wszystkim dane dotyczące bezrobocia. Po południu uwaga powinna przenieść się za ocean, gdzie czeka nas kilka odczytów ze Stanów Zjednoczonych.