Do pozbywania się akcji skłaniają inwestorów fatalne nastoje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie od początku sesji inicjatywa należy do sprzedających. Kontynuacja przeceny na giełdach to efekt rosnących obaw inwestorów o pogłębienie korekty na amerykańskim rynku akcji. Piątkowa sesja zakończona mocna wyprzedażą pokazała, że obawy te nie są całkowicie bezpodstawne.
Krajowym indeksom przecena najmocniej ciąży przecena PGE i PGNIG. Sprzedający są też aktywni na papierach banków, choć w tym gronie można znaleźć pozytywne wyjątki, jak PKO BP. Chętnie pozbywano się też akcji spółek odzieżowych. Zainteresowaniem kupujących cieszą się ponadto walory m. in. PKN Orlen i Eurocashu.
Sprzedający pojawili się również na szerokim rynku akcji, gdzie w przewadze były taniejące walory. Negatywne nastroje ujawniły się też na szerokim rynku, gdzie od początku poniedziałkowych notowań przeważa kolor czerwony. Z tego trendu wyłamują się on walory Gino Rossi. Wystrzał notowań obuwniczej spółki jest efektem wezwania ogłoszonego przez CCC. Dwucyfrową zwyżkę notują też papiery Ursusa, Brastera czy Groclinu.