Czwartkowa sesja, choć ostatecznie zakończyła się spadkiem WIG20, miała dość optymistyczny charakter. Indeks blue chips zdołał bowiem odrobić większość strat, które poniósł w pierwszej godzinie. Ostatecznie udało się zakończyć sesję powyżej linii spadkowej, poprowadzonej po szczytach z grudnia. Tym samym WIG20 otworzył sobie drogę do grudniowego maksimum, a jego przebicie pozwoli na dojście do okrągłego pułapu 2400 pkt. Podobnie wyglądała wczoraj sesja w USA - po ujemnym otwarciu S&P500 na koniec handlu ten indeks rósł o 0,45 proc. Na czele warszawskich blue chips z rana ponownie jest Eurocash, którego wspiera PKN Orlen i KGHM. Spada kurs mBanku i Santandera. Od 0,5-proc. zwyżki startują średnie spółki.
Złoty z rana lekko zyskuje na wartości, do 3,72 zł za dolara i 4,29 za euro.