O ile początkowa faza wtorkowych notowań przebiegła pod znakiem kontynuacji poniedziałkowej przeceny, o tyle w kolejnych godzinach handlu nastroje uległy nieznacznej poprawie. W rezultacie indeksy znalazły się po zielonej stronie rynku, korygując poranne spadki. W okolicach półmetku sesji WIG20 był notowany ponad 0,3 proc. na plusie.
Krajowe indeksy poruszają się zgodnie z kierunkiem wyznaczonym przez zagraniczne rynki akcji. Większość głównych indeksów na giełdach Starego Kontynentu rozpoczęła notowania na minusach, ale w kolejnych godzinach handlu do głosu doszli kupujący, wyciągając je nad kreskę.
O ile zachowanie głównych indeksów nie wskazuje na nadmiar emocji na rynku, o tyle znacznie więcej dzieje się w samych spółkach. Wśród największych firm z GPW warto dziś zwrócić uwagę na Lotos i Pekao, których papiery wyraźnie tracą, negatywnie wyróżniając się na tle firm z WIG20. Inwestorów mogła zmrozić informacja o zatrzymaniu byłego, wieloletniego prezesa gdańskiej spółki przez CBA. Z kolei Bank Pekao pojawił się w jednym z wątków na tzw. taśmach Kaczyńskiego, których publikacja zelektryzowała opinię publiczną.
Solidne, dwucyfrowe zwyżki notują dziś spółki Leszka Czarneckiego – Idea Bank i Getin Noble Bank. Inwestorzy najwyraźniej uwierzyli, że Czarneckiemu uda się pozyskać inwestora finansowego, który wesprzeć kapitałowo jego banki, który powstanie po ich połączeniu.
Szacunkowe wyniki za IV kwartał 2018 r. opublikowały Amrest i Forte. W pierwszym przypadku okazały się one pozytywnym zaskoczeniem, w drugim rozczarowaniem, co nie pozostało bez wpływu na notowania tych spółek.