Krajowe wskaźniki obrały kierunek zgodny z trendem obecnym na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie od początku  poniedziałkowego handlu zdecydowanie więcej do powiedzenia mają kupujący. Kolor zielony można dostrzec zarówno na zachodnioeuropejskich giełdach, jak i rynkach z naszego regionu. Zasięg zwyżek jest jednak ograniczony  i nie przekracza 1 proc.

Z uwagi na brak istotnych danych w kalendarzu makroekonomicznym kluczowym czynnikiem, który rozstrzygnie o losach dzisiejszej sesji będzie postawa graczy na największych rozwiniętych rynkach akcji. Nie brakuje również cenotwórczych informacji z samych spółek. Sezon wynikowy na warszawskiej giełdzie wszedł w decydującą fazę, co zaowocowało publikacją kolejnych raportów kwartalnych spółek. Z większych firm przed sesją swoimi osiągnięciami pochwaliły się PKO BP i Comarch. W obu przypadkach opublikowane rezultaty okazały się zbliżone do oczekiwań analityków.

W Warszawie inwestorzy są pozytywnie nastawieni do walorów banków, które w komplecie zyskują na wartości. Kupujący są tez bardzo aktywni na papierach CCC, które w sobotę przedstawiło szacunkowe wyniki kwartalne. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych walorów, można akcje spółek energetycznych, które w komplecie notowane są pod kreską.

Pozytywne nastroje zdominowały szeroki rynek akcji. Niedługo po rozpoczęciu handlu zdecydowana większość spółek notowana była na plusie.