Poprzednia doba przyniosła nam rekord w postaci dziennej ilości nowych przypadków koronawirusa na poziomie niemal 550 tys. Wydaje się również, że nie jest to niestety ostatni rekord notowania nowych przypadków koronawirusa. Do rekordzistów na świecie niestety dołącza Polska, która już od kilku dni jest jednym z liderów pod względem zachorowań. To powoduje, że nasza giełda radzi sobie zdecydowanie gorzej przy bardzo słabych wynikach reszty rynków. Jesteśmy po serii publikacji wyników technologicznych gigantów: Apple’a, Amazona, Facebook’a, Google’a czy również Twittera. Wyniki wszystkich tych spółek zaskoczyły pozytywnie, zarówno pod względem przychodów jak i zysków. Z drugiej strony zawiodły szczegóły jak sprzedaż telefonów w przypadku Apple’a czy liczba aktywnych użytkowników w przypadku Facebook’a. To oraz negatywne nastroje na rynkach powoduje, że spółki technologiczne tracą dzisiaj najmocniej. Nasdaq znajduje się już ok. 10% od ostatnich lokalnych szczytów notowanych jeszcze w tym miesiącu.
Europa, podobnie jak Stany Zjednoczone radziła sobie dobrze w III kwartale. Wzrost PKB był solidny i wyniósł 12,7% k/k przy oczekiwaniu wzrostu na poziomie 9,4% r/r oraz przy spadku w Q2 na poziomie 11,8% r/r. Mamy rekordowy wzrost po rekordowym spadku. Spadek PKB w ujęciu rocznym wyniósł 4,3% r/r. Niestety gospodarka europejska w obliczu drugiej fali radzi sobie coraz gorzej, więc nie wykluczone, że IV kwartał przyniesie spadek w ujęciu kwartalnym, jeśli zamknięcia gospodarek będą utrzymywać się w kolejnych tygodniach.
Rynek wciąż jednak wierzy, że będzie dobrze. Dla wielu nie ma znaczenia kto będzie prezydentem w USA, a o tym dowiemy się prawdopodobnie w środę nad ranem. Najgorszym scenariuszem dla rynku jest niewielka wygrana Bidena, która może być kwestionowana przez Trumpa. W takim wypadku należy liczyć na to, że szczepionka na koronawirusa zostanie wypuszczona szybciej niż na koniec pierwszego kwartału przyszłego roku.
Dzień kończy się dzisiaj w większości spadkami. Co ciekawe Europa nei radziła sobie najgorzej. Dla przykładu indeks PSI20 z Portugalii zyskał dzisiaj ponad 2%. DAX niestety kończy dzień stratą niemal pół procentową. Z kolei WIG20 traci 1,7%, choć udaje mu się zamknąć powyżej 1500 punktów. Na Wall Street wyprzedaż nawet 2% w przypadku technologicznego Nasdaqa.
Michał Stajniak