W końcówce sesji zapał do kupowania akcji jednak osłabł i spora część przewagi została roztrwoniona. WIG20 finiszował prawie 0,9 proc. na plusie, ustanawiając nowy rekord w trwającym od ponad roku trendzie wzrostowym na GPW (2115,7 pkt). Krajowym indeksom sprzyjały optymistyczne nastroje panujące na większości zagranicznych rynków akcji. Przy czym większą ochotę do kupowania papierów przejawiali inwestorzy handlujący na giełdach z naszego regionu, zostawiając wyraźnie w tyle zachodnioeuropejskie parkiety, gdzie panowało dużo większe niezdecydowanie. Zwyżki na giełdach podtrzymywały optymistyczne oczekiwania związane z odmrażaniem gospodarek, co poprawia perspektywy odbicia wzrostu gospodarczego w 2021 roku. W Warszawie uwaga kupujących skierowana była głównie na największe spółki. Początkowo motorem zwyżek były drożejące walory KGHM, wspierane rosnącymi cenami miedzi, ale mobilizacja sprzedających na finiszu sesji przesądziła, że kurs miedziowego giganta ostatecznie zalazł się pod kreską. Na celowniku kupujących znalazły się też akcje CCC, wypracowując najbardziej okazałą, prawie 8-proc. zwyżkę. Pozytywnie wyróżniały się też rafinerie (PKN Orlen i Lotos) oraz największe banki (Pekao i PKO BP), których notowania kontynuowały ubiegłotygodniowy rajd. Z poprawy nastrojów nie skorzystali posiadacze akcji m.in. spółek energetycznych, CD Projektu i Allegro, które zakończyły sesję ze spora stratą. Dużym spółkom kroku dotrzymywały małe i średnie firmy. sWIG80 pokonał barierę 20 tys. pkt. Tak wysoko nie był od 2007 r. ¶