Indeks największych spółek krótko po rozpoczęciu dzisiejszej sesji spadał o blisko 0,5 proc. Na półmetku WIG20 znajduje się na poziomie 2234 pkt., co oznacza spadek o 0,8 proc. Tym samym blue chips są w odwrocie po osiągnięciu w tym tygodniu szczytu obecnej hossy. Przypomnijmy, że we wtorek WIG20 osiągnął 2268 pkt.
Dziś w indeksie najmocniej traci Cyfrowy Polsat, którego notowania zniżkują o ponad 4 proc. Po około 3,9 proc. tanieją również notowania KGHM i LPP. Z kolei na szczycie tabeli znajduje się JSW ze zwyżką o 3,8 proc. Drożeją również akcje CD Projektu, o ponad 2 proc. Producent gier odrabia straty po tym jak we wtorek jego notowania spadły o ponad 9 proc. Jednak w środę akcje zdrożały już o ponad 5 proc. a dziś kontynuują odbicie.
Średnim spółkom udaje się utrzymać nad kreską, jednak zwyżki są symboliczne. mWIG40 rośnie na półmetku sesji o 0,15 proc.
Indeks małych spółek ciągnięty jest w górę przez Astartę, która jest jednocześnie najmocniej drożejącą spółką z głównego parkietu GPW. 28 maja akcjonariusze spółki upoważnili radę dyrektorów do skupu do 12,5 mln akcji, stanowiących 50 proc. kapitału zakładowego. Cena ma być nie wyższa niż 125 zł za akcję. Dla porównania na zamknięciu środowej sesji walory kosztowały 44 zł. Dziś notowania Astarty rosną o 28 proc., do 56,5 zł i znajdują się na najwyższym poziomie od 2018 r. Z kolei sWIG80 rośnie o ponad 0,5 proc.
Wystrzał notowań Astarty powoduje, że inwestorzy rzucili się również na akcje innych ukraińskich spółek. Milkiland drożeje o ponad 20 proc., Coal Energy o 18 proc., a KSG Agro o 8 proc. Dzięki temu WIG-Ukraine rośnie o 6,5 proc.