Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.05.2021 05:00 Publikacja: 05.05.2021 05:00
Foto: Adobestock
Ich średni wynik od początku roku to już ponad 1 proc. zniżki. Przeciętna strata we wspomnianej grupie funduszy w ostatnim miesiącu sięga 0,38 proc. Wyceny najsłabszych skurczyły się w miesiąc o ponad 0,8 proc. Z kolei od początku roku kilka funduszy obligacji skarbowych długoterminowych notuje już ponad 2-proc. przecenę. Po czwartkowym wybiciu nad lokalne maksima we wtorek oprocentowanie polskich papierów dziesięcioletnich utrzymywało się w okolicach 1,7 proc. – W ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z istotną przeceną długu skarbowego, spowodowaną optymizmem co do globalnego ożywienia gospodarczego, któremu jednoczenie towarzyszą obawy przed wzrostem inflacji powyżej celu banków centralnych. W Polsce, gdzie rentowności obligacji na środku i dłuższym końcu krzywej wzrosły w tym roku o około 50 pkt bazowych, skala przeceny była ograniczana przez łagodną retorykę RPP i operacje skupu obligacji – tłumaczy Katarzyna Rokicka, zarządzająca Rockbridge TFI. Jak dodaje, obecnie rynek oczekuje czterech podwyżek krajowych stóp procentowych w ciągu najbliższych dwóch lat. – Przy łagodnym nastawieniu RPP, a także niepewności co do dalszej ścieżki wzrostu gospodarczego i inflacji, oczekiwania rynku wydają się agresywne – twierdzi Rokicka. – O ile dalszy wzrost rentowności na krótkim końcu krzywej będzie ograniczony, o tyle papiery o dłuższych terminach zapadalności mogą ulegać dalszej przecenie. Jednocześnie warto zauważyć, że polskie obligacje skarbowe są historycznie drogie, zarówno na bazie asset swap spread, jak i porównując z obligacjami krajów regionu – analizuje zarządzająca Rockbridge TFI. Według niej, choć większą część przeceny możemy mieć już za sobą, ewentualna korekta cen obligacji w górę będzie ograniczana przez ich wyceny. paan
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Komisja Nadzoru Finansowego złożyła do organów ścigania zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek notowanych rynku głównym GPW i NewConnect.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Ostatnie tygodnie dały w kość zarówno inwestorom na rynkach akcji, jak i obligacji. Niespokojne czasy niektórzy wolą wciąż przeczekać w tych drugich. Część zarządzających liczy też na wciąż dobre zachowanie surowców, głównie metali szlachetnych.
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Przybywa funduszy, które grają na spadek cen akcji polskich firm. Najchętniej shortowane są CD Projekt, Dino i JSW. Ale pojawiła się też nowa spółka: Creotech.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Australijski Minotaur Capital wykorzystuje sztuczną inteligencję do pracy zwykle wykonywanej przez analityków.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas