Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.09.2019 10:10 Publikacja: 10.09.2019 10:10
Foto: Adobestock
Początek poprzedniego tygodnia zaczął się od przeceny, a zakończył mocnymi zwyżkami. Były one kontynuowane w poniedziałek, dzięki czemu cena ropy typu WTI zbliżyła się do 57 dolarów za baryłkę. – W ostatnim czasie uwagę inwestorów na rynku ropy naftowej przyciągały zmiany personalne na kluczowych stanowiskach dotyczących sektora naftowego w Arabii Saudyjskiej. Zmiany dotyczyły nie tylko zarządu spółki Saudi Aramco, przygotowującej się do IPO, lecz także saudyjskiego rządu. W niedzielę nowym ministrem energii został książę Abdulaziz bin Salman, syn króla Salmana. Tym samym po raz pierwszy to stanowisko trafiło do członka rodziny królewskiej – wskazuje Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ. Jak dodaje, zmiany te z uwagą śledzili inwestorzy na rynku ropy, gdyż dotychczasowy minister energii Khalid al-Falih był twarzą porozumienia naftowego OPEC i niektórych państw spoza kartelu. – Zastąpienie go przez księcia Abdulaziza bin Salmana wywołało więc pytania o kontynuowanie polityki współpracy Arabii Saudyjskiej i innych członków kartelu OPEC. Niemniej już w niedzielę te wątpliwości zostały rozwiane. Saudyjski rząd zapowiedział kontynuację swojej polityki naftowej. Warto zresztą pamiętać, że nowy minister energii brał udział we wcześniejszych negocjacjach w sprawie porozumienia naftowego. Ponadto minister energii Zjednoczonych Emiratów Arabskich w miniony weekend potwierdził zaangażowanie swojego kraju w dążenia do stabilizacji notowań ropy naftowej. Na konferencji w Abu Zabi Suhail al-Mazrouei podkreślił, że członkowie OPEC będą współpracować w ramach porozumienia naftowego przez dłuższy czas – wskazuje Sierakowska.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nad bitcoinem znów zaczyna wschodzić słońce. Notowania najważniejszej z kryptowalut w ostatnim czasie ponownie idą do góry.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Notowania „czarnego złota” odrobiły już część strat związanych z cłami, które na początku kwietnia zapowiedział Donald Trump. Droga do jeszcze wyższych poziomów cenowych jest jednak bardzo wyboista.
Złoto, po ustanowieniu nowego historycznego szczytu, który wypadł tuż pod poziomem 3500 USD za uncję, w ostatnich dniach zeszło na niższe poziomy. W poniedziałkowe popołudnie cena złota spadała o 0,3 proc., schodząc tym samym poniżej 3300 USD. Oznacza to, że w ciągu kilku dni cena kruszcu obniżyła się o ponad 200 USD.
Cena złota ustanowiła w poniedziałek nad ranem kolejny rekord – tym razem 3245,75 USD/oz. Później zeszła w okolice 3205 USD. Po południu była o 22 proc. wyższa niż na początku roku i o 35 proc. wyższa niż 12 miesięcy wcześniej. Obecnie wzrostowi cen złota sprzyja duża niepewność gospodarcza i geopolityczna. Czy jednak w nadchodzących miesiącach kruszec też będzie zyskiwał? O tym, że ma on spore szanse na dalsze zwyżki, przekonani się m.in. analitycy Goldmana Sachsa.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Z jednej strony ucieczka od ryzykownych aktywów, a z drugiej perspektywa obniżek stóp procentowych przez RPP, być może nawet jeszcze w maju, sprawiły że rajd w wykonaniu naszej waluty został bezlitośnie zatrzymany. Czas na ruch w drugą stronę?
Niepewność i niezdecydowanie wciąż dominują na rynku ropy naftowej. Jej notowania co prawda obroniły po raz kolejny ważne wsparcia, ale też nie mają sił, by powalczyć o mocniejszy ruch wzrostowy. W efekcie cena ropy odmiany WTI utknęła pod okrągłym poziomem 70 USD za baryłkę. Odpowiedź na pytanie co dalej uzależniona jest w dużej mierze od tego, co wydarzy się w kwestii ceł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas