Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo kilku prób WIG20 w ubiegłym tygodniu nie pokonał na dobre poziomu 2000 pkt, a w poniedziałek zjechał nawet w okolice 1850 pkt. Słabo prezentował się także niemiecki DAX, który w ciągu dnia tracił ponad 3 proc. i przebił ważne wsparcie. To zwiększa ryzyko dalszej przeceny nawet w okolice 12950 pkt. To właśnie od tego mniej więcej poziomu zaczął się ostatni ruch wzrostowy tego indeksu. Przebicie tej wartości byłoby z kolei sygnałem do jeszcze głębszego cofnięcia. Co z rynkiem amerykańskim? Kontrakty na tamtejsze indeksy również notowały w poniedziałek straty, ale z technicznego punktu widzenia powodów do paniki jeszcze nie ma – podkreślają analitycy XTB. – Mimo całej ponurej poniedziałkowej atmosfery indeks S&P500 pozostawał powyżej wrześniowych szczytów, podczas gdy rynek akcji w USA również wydaje się wykupiony. Jeśli na indeksie dojdzie do podobnego rozmiaru korekty jak we wrześniu, kluczowe wsparcie powinno znajdować się w okolicach poziomu 3300 pkt. Warto także zauważyć, że na całym impulsie wzrostowym, trwającym od drugiej połowy marca, nie doszło tak naprawdę do wykonania większej, prawdziwej korekty spadkowej. Cofnięcie w rejony poziomu 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego oznaczałoby zejście indeksu w rejony 3035 pkt – wskazują analitycy X-Trade Brokers. Czekamy więc na rozwój wydarzeń. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.