Jej notowania poruszają się w mocnym trendzie wzrostowym, a cena baryłki WTI jest powyżej 75 USD. W centrum uwagi jest teraz powiększony kartel OPEC+, który wciąż nie może dojść do porozumienia w sprawie wielkości produkcji. Rozmowy miały być kontynuowane w poniedziałek po południu. Czy wpłyną na notowania czarnego złota? – Oczekiwania wskazują na dalszy wzrost produkcji od sierpnia na poziomie 400 tys. baryłek dziennie, co miesiąc do końca roku, co w sumie dawałoby zwiększenie podaży o 2 mln baryłek na dzień. Na taki scenariusz nie chcą się zgodzić Zjednoczone Emiraty Arabskie. Z drugiej strony wśród niektórych członków kartelu można wyczuć niepokój, że po okresie letnim popyt nie będzie rósł dynamicznie i istnieje spore ryzyko związane z potencjalną czwartą falą koronawirusa. Niemniej podniesienie produkcji przez OPEC+ jest już w zasadzie wycenione przez rynek, co powoduje, że dotychczasowy trend powinien być utrzymany – wskazuje Michał Stajniak, analityk XTB. Eksperci XTB wskazują, że notowania ropy są w pobliżu środka stromego kanału wzrostowego. – Dolna granica kanału na poziomie około 73,75 USD to krótkoterminowe wsparcie do obserwacji. W przypadku większego ruchu w dół zniesienia 23,6 proc. i 38,2 proc. mogą być kolejnymi celami dla sprzedających – uważają. PRT