Rośnie różnorodność rad nadzorczych spółek giełdowych

Historycznym wydarzeniem minionego roku w kwestiach różnorodności było przyjęcie dyrektywy w sprawie równości płci zarówno wśród dyrektorów niewykonawczych, jak i wykonawczych spółek w UE.

Publikacja: 07.03.2023 21:00

Fot. Overearth/shutterstock

Fot. Overearth/shutterstock

Foto: Overearth

Działania w tym zakresie były prowadzone od ponad dekady. Komisja Europejska po raz pierwszy przedstawiła projekt dyrektywy w 2012 roku, natomiast Parlament Europejski zajął swoje stanowisko już w 2013 roku. Po latach oporu w Radzie procedowanie dyrektywy zostało odblokowana przez państwa członkowskie, a inicjatorem nowego postępowania był rząd niemiecki. Zgodnie z przyjętymi założeniami zostanie wprowadzona przejrzysta procedura osiągnięcia wskaźnika co najmniej 40 proc. kobiet w zarządach niewykonawczych spółek UE do końca czerwca 2026 roku wraz z wiążącymi środkami służącymi osiągnięciu tego celu. W przypadku państw członkowskich, które wprowadzają kwoty w zarządach wykonawczych i niewykonawczych, ogólny minimalny wymóg w tym zakresie wyniesie 33 proc. Ponadto państwa członkowskie będą również musiały stworzyć system kar dla przedsiębiorstw niestosujących się do tych przepisów. Zdaniem eurodeputowanej Lary Wolters, negocjatorki Parlamentu Europejskiego ds. dyrektywy w sprawie kobiet w zarządach w Komisji Spraw Prawnych, wszystkie dane pokazują, że równouprawnienie na najwyższych stanowiskach przedsiębiorstw nie jest osiągane za sprawą czystego przypadku. Jej zdaniem większa różnorodność zarządów przyczynia się do lepszego podejmowania decyzji i lepszych wyników.

Co mówią analizy?

Z przeprowadzonych analiz wynika, że obecnie tylko 9 spośród 27 państw członkowskich posiada ustawodawstwo krajowe dotyczące równouprawnienia w zarządach. Państwa, które w sposób oczywisty posiadają już ustawodawstwo krajowe, będą mogły zamrozić określone w nowej dyrektywie wymogi w szczególnych okolicznościach, pod warunkiem regularnego przeglądu tych przepisów przez Komisję Europejską w celu potwierdzenia, że osiągają ten sam poziom wskaźnika wynoszący co najmniej 40 proc. kobiet w zarządach.

Warto dodać, że z ostatnich dostępnych danych Europejskiego Instytutu ds. Równości Płci wynika, że udział kobiet w zarządach największych spółek giełdowych w Unii wzrósł na koniec 2021 roku do 31,3 proc. w porównaniu z 11,9 proc. w 2010 roku. Nadal jednak siedmiu na dziesięciu członków zarządów stanowią mężczyźni.

W zarządach bez zmian

W kontekście przedstawionych danych unijnych warto spojrzeć, jak wyglądają poszczególne wskaźniki w przypadku spółek publicznych notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW). Takich informacji dostarcza szczegółowa analiza struktury władz spółek giełdowych. Na GPW przeanalizowaliśmy dane na temat członków zarządów i rad nadzorczych wszystkich emitentów krajowych z podziałem na spółki notowane na rynku regulowanym i alternatywnym (NewConnect). W przeprowadzonych badaniach skupiliśmy się na weryfikacji składów zarządów i rad nadzorczych oraz sprawdziliśmy udział kobiet na stanowiskach w tych gremiach odpowiednio: prezesa, wiceprezes i członkowie zarządu oraz przewodniczący, zastępca przewodniczącego oraz członkowie rady. W tym celu wykorzystaliśmy bazę danych Notorii Serwis i informacje według stanu na koniec 2022 roku.

W minionym roku udział kobiet w zarządach spółek z rynku regulowanego i alternatywnego w przypadku większości analizowanych wskaźników utrzymał się na poziomie z poprzedniego roku. W przypadku spółek notowanych na rynku podstawowym i równoległym GPW wskaźnik udziału kobiet w zarządach wyniósł 12,5 proc, czyli tyle samo co na koniec 2021 roku. Tym samym wskaźnik ten utrzymuje się na rekordowym poziomie w okresie ostatnich 13 lat. Warto podkreślić, że wskaźnik ten kształtuje się w całym analizowanym okresie w przedziale 11–12 proc. Taki poziom udziału kobiet w zarządach spółek rynku regulowanego został osiągnięty również w 2019 roku.

Zarządy spółek na rynku NewConnect w 2022 roku w 13,6 proc. składały się z kobiet, co oznacza wzrost z poziomu 13,1 proc. w roku poprzednim. Warto podkreślić, że w roku 2021 zanotowany został spadek tego wskaźnika z 14 proc. w 2020 roku. Najwyższy udział kobiet we władzach spółek z rynku alternatywnego występował w latach 2017–2018, kiedy kobiety stanowiły blisko 15 proc. zarządów. Obserwowane w tym roku zmiany mogą być determinowane zarówno zmianami składów zarządów spółek notowanych, wycofaniem z obrotu 17 spółek, gdzie kobiety mogły być słabiej reprezentowane w ich władzach oraz pojawieniem się 16 nowych spółek, które charakteryzują się wyższą obecnością kobiet w zarządach.

W przeprowadzonych przez nas analizach zweryfikowaliśmy również udział kobiet na poszczególnych stanowiskach władz wykonawczych wszystkich spółek giełdowych. Najwyższy udział kobiet ma miejsce w przypadku stanowiska wiceprezes spółki. Obecnie wskaźnik ten osiągnął rekordowy poziom 18,5 proc. W latach 2017–2020 wskaźnik ten utrzymywał się w przedziale 14–15 proc. Jego skokowy wzrost nastąpił w 2021 roku do 17,7 proc., a jak pokazują nasze dane, wynik ten został poprawiony w minionym roku. Na kolejnym miejscu znajdują się kobiety jako członkinie zarządów. W tym przypadku ich udział wynosi 15,8 proc., a więc tyle samo co rok wcześniej. W ostatnich trzech latach udział kobiet na tych stanowiskach kształtuje się na poziomie około 15 proc., a więc niżej niż w latach 2014–2019, kiedy było to 18–20 proc. Nadal najsłabiej reprezentowane są przez kobiety najwyższe stanowiska. Jedynie 6,1 proc. spółek jest zarządzanych przez kobiet. Nieznacznie wyższy poziom tego wskaźnika zanotowano w latach 2020–2021. Stale utrzymuje się trend wyższego udziału reprezentacji kobiet w przypadku spółek rynku alternatywnego niż regulowanego. Wzrost udziału kobiet na stanowiskach wiceprezesek, przy jednoczesnym spadku kobiet będących członkiniami zarządów należy odczytać pozytywnie. Można założyć, że jest coraz więcej podmiotów otwartych na powierzanie kobietom ważniejszych stanowisk w zarządach i włączaniu ich w bieżące zarządzanie przedsiębiorstwem. Tym samym zmiana ta może z czasem prowadzić do wzrostu udziału kobiet na najwyższych stanowiskach w coraz większej liczbie spółek giełdowych.

Coraz więcej kobiet w radach nadzorczych

W 2022 roku zanotowaliśmy więcej kobiet w radach nadzorczych spółek notowanych na obydwu rynkach akcji GPW. Na koniec roku wskaźnik różnorodności dla rad nadzorczych rynku regulowanego wynosił 18,4 proc., podczas gdy rok wcześniej było to 17,2 proc. Tym samym w 2022 roku wskaźnik ten znalazł się na rekordowym poziomie ostatniej dekady. Od ponad dziesięciu lat obserwujemy konsekwentny i sukcesywny wzrost reprezentacji kobiet w organach nadzorczych spółek publicznych. Udział kobiet wzrósł również w radach spółek notowanych na NewConnect. W 2022 roku wskaźnik ten wyniósł 20,4 proc. i sukcesywnie odrabia straty po spadku w ubiegłym roku. Najwyższy udział kobiet w tej kategorii miał miejsce w latach 2016–2018, kiedy kobiety stanowiły 23 proc. składów organów nadzorczych na tym rynku. Należy podkreślić, że obserwowany w ostatnim roku spadek zróżnicowania rad nadzorczych może wynikać z tych samych przesłanek, jak w przypadku zarządów, czyli dużej rotacji spółek na NewConnect. Z historycznych analiz wynika, że struktura rady nadzorczej spółki w krótkim czasie znajduje odzwierciedlenie w strukturze jej zarządu, może się więc okazać, że takie zmiany będzie obserwować już w tym roku.

Z punktu widzenia obsady poszczególnych stanowisk w radach nadzorczych, kobiety są reprezentowane w większym stopniu w przypadku zarządów. Wskaźnik różnorodności na stanowisku przewodniczącego wyniósł w 2022 roku 14,8 proc., co jest rekordowym poziomem w historii dotychczasowych badań i stanowi wzrost z 14,4 proc. w roku 2021. W okresie ostatnich dziewięciu lat udział kobiet na stanowiskach przewodniczących rad nadzorczych wzrósł z 12,8 proc. w 2014 roku do 14,8 proc. obecnie. Nieco inaczej niż w przypadku zarządów kształtuje się udział kobiet na stanowisku wiceprzewodniczących rad nadzorczych. O ile w zarządach udział „wice” jest najwyższy, o tyle w radach kobiety jako wiceprzewodniczące znajdują się tylko w 11,4 proc. spółek, oznacza to jednak wzrost z 11,2 proc. w poprzednim roku. Najlepiej kobiety reprezentowane są na pozostałych stanowiskach organów nadzorczych, tj. członków rad nadzorczych i ich sekretarzy. W 2022 roku udział kobiet zajmujących te pozycje w spółkach giełdowych wynosił 21 proc. i było to rekordowy poziom na przestrzeni lat 2014–2022. Co ciekawe, wskaźnik ten kształtuje się stosunkową stabilnością i od 2016 roku kształtuje się w przedziale od 19 do 20 proc. Na poziom tego wskaźnika nie wpływają również zmiany w strukturze notowanych spółek, w szczególności wycofywanie się emitentów z obrotu czy debiuty nowych podmiotów.

Niewielkie spadki udziału kobiet w najważniejszych indeksach

W 2022 roku niewielkim zmianom podlegały z punktu widzenia różnorodności najważniejsze indeksy giełdowe, czyli WIG20, mWIG40 i sWIG80. Z naszych analiz wynika, że w przypadku wszystkich indeksów nastąpił spadek udziału kobiet we władzach spółek. Poziom tego spadku był jednak stosunkowo niski.

W przypadku indeksu największych spółek udział kobiet w zarządach spadł o niespełna 1 punkt proc., do 14,5 proc. Obecnie najwięcej kobiet w tym indeksie jest reprezentowanych w spółkach branży finansowej i telekomunikacyjnej. Najczęściej w tym przypadku kobiety znajdują się na stanowiskach członkini zarządu i wiceprezeski.

Najmniejszy spadek miał miejsce wśród zarządów giełdowych średniaków. W 2021 roku kobiety stanowiły 14,4 proc. ich władz, w tym roku było to 14,1 proc. Podobnie jak w przypadku WIG20, najwięcej kobiet było zatrudnionych w spółkach branży finansowej, a na kolejnych pozycjach znalazły się nowe technologie, handel oraz przemysł.

Na koniec 2022 roku udział kobiet we władzach spółek z sWIG80 wynosił 10,3 proc. Oznacza to spadek z 11,3 proc. w roku poprzednim. Warto przypomnieć, że rekordowy poziom tego wskaźnika w indeksie małych spółek giełdowych zanotowano w 2018 roku, kiedy było to 12,8 proc. Największa różnorodność zarządów spółek w przypadku indeksu giełdowych maluchów ma miejsce w przypadku takich branż, jak: finanse, media, nowe technologie oraz usługi budowlane.

Pojawienie się nowych regulacji unijnych w zakresie różnorodności staje się mocnym sygnałem zmian, które mogą mieć wpływ na modyfikacje w zakresie składów zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych. Warto dodać, że proces ten może być wspierany przez inne inicjatywy, zarówno regulacyjne, jak i wynikające z potrzeb zgłaszanych przez inwestorów. Przykładem tego pierwszego są wymogi w zakresie kodeksu dobrych praktyk spółek notowanych. Zgodnie z nimi spółki powinny posiadać politykę różnorodności, warunkiem zaś w zakresie zróżnicowania pod względem płci jest udział mniejszości w danym organie na poziomie nie niższym niż 30 proc. Innym przykładem działań w tym zakresie jest inicjatywa Sustainable Stock Exchanges – wytyczne różnorodności władz spółek giełdowych. Dokument ten stanowi spis rekomendacji dla giełd w zakresie różnorodności. Jednocześnie firmy inwestycyjne regularnie pytają spółki o ich podejście do kwestii różnorodności. Funkcjonują już na rynku podmioty, które wyraźnie deklarują, że inwestują w spółki, w których mniejszość jest reprezentowana na minimalnym, określonym poziomie. Brak wypełniania tych warunków będzie prowadzić do wycofania się z danej inwestycji. Wydaje się, że efektem tych działań będzie dostosowanie spółek do nowych wymogów regulacyjnych.

dr inż. Krzysztof Kompa, University of Johannesburg, College of Business and Economics

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?