Spółka wyemituje 6,85 mln walorów, a nie, jak wcześniej zakładano, 5,5 mln walorów. Do 835 tys., z 820 tys., zwiększono ponadto liczbę akcji przysługujących subemitentom w ramach dodatkowej opcji. Przedstawiciele CEDC tłumaczą, że zwiększenie puli oferowanych papierów wynika z dużego zainteresowania inwestorów emisją.

Producent i dystrybutor alkoholu sprzedaje akcje po 24 USD za sztukę, czyli po około 72,1 zł (wczorajszy kurs na GPW to 81,35 zł, na amerykańskim Nasdaqu przed południem oscylował w granicach 27 USD). Z emisji CEDC pozyska zatem maksymalnie 184,4 mln USD. Około 70 mln USD producent m.in. Żubrówki i Bolsa przeznaczy na wykup udziałów mniejszościowych w rosyjskiej firmie Parliament. Do 23 mln USD wyda zaś na uregulowanie odroczonych płatności związanych z przejęciami w Rosji. Resztę pieniędzy wykorzysta na redukcję długu oraz inne akwizycje i inwestycje.

Przypomnijmy, że w ramach oferty publicznej swoje akcje sprzedaje również jeden z akcjonariuszy CEDC – Mark Kaoufman (papiery otrzymał jako zapłatę za udziały w grupie Whitehall). Udziałowiec alkoholowej spółki postanowił jednak zmniejszyć liczbę oferowanych walorów do 1,5 mln (z 2,7 mln). Ze sprzedaży z akcji uzyska zatem maksymalnie 36 mln USD.

Zarząd CEDC poinformował wczoraj, że oferta publiczna zakończy się w piątek lub w zbliżonym terminie.