Mariusz Patrowicz pod lupą prokuratury

Na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego warszawscy śledczy ustalają, czy doszło do ujawnienia i wykorzystania informacji poufnej w Izolacji Jarocin oraz manipulacji w Chemoservisie – ustaliliśmy

Publikacja: 20.03.2010 00:11

Mariusz Patrowicz pod lupą prokuratury

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi dwa śledztwa w związku ze złożonymi przez Komisję Nadzoru Finansowego zawiadomieniami o podejrzeniu pełnienia przestępstw przez Mariusza Patrowicza oraz osoby powiązane lub kojarzone z tym inwestorem – dowiedział się „Parkiet”.

[srodtytul]Wstępny etap[/srodtytul]

Pierwsze dochodzenie dotyczy ujawnienia i wykorzystania informacji poufnej o zamiarze nabycia akcji Izolacji Jarocin, drugie – manipulacji papierami Chemoservisu Dwory.– Wpłynęły takie zawiadomienia, zostały wszczęte postępowania – potwierdza Mateusz Martyniuk, rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

– Zawsze szczegółowo badamy przypadki, w których dochodzi do istotnego wzrostu ceny akcji, nieuzasadnionego informacjami ze spółki dostępnymi na rynku – komentuje Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. – Inwestorzy giełdowi powinni szczególnie uważać na niepłynne i niewielkie spółki, których akcjami stosunkowo łatwo manipulować – przestrzega. Mariusz Patrowicz nie zgadza się z zarzutami nadzorcy rynku (oświadczenie powyżej).

[srodtytul]Lepiej poinformowany[/srodtytul]

Jak ustaliliśmy, śledztwo w sprawie Izolacji Jarocin dotyczy naruszenia art. 180 i 181 ust. 1 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi – czyli odpowiednio ujawnienia i wykorzystania informacji poufnej. Taką informacją miał być zamiar przekroczenia progu 5 proc. w akcjonariacie producenta pap przez Mariusza Patrowicza. Według naszych informacji KNF uznała sam zamiar za informację poufną, ponieważ do przekroczenia progu wystarczył zakup zaledwie 810 walorów, a – jak pokazywały wydarzenia z poprzednich lat – ujawnienie się Patrowicza jako akcjonariusza prowadzi do znacznego wzrostu kursu.

Według KNF można podejrzewać, że Patrowicz ujawnił zamiar swemu znajomemu, który czasem występuje w roli jego pełnomocnika na walnych zgromadzeniach, Krzysztofowi C. Ten wykorzystał zaś informację poufną, ponieważ kupił znaczny pakiet akcji Izolacji tuż przed przekroczeniem przez Patrowicza progu, po czym sprzedał go niedługo po publikacji raportu. Nadzorca rynku szacuje, że C. zarobił dzięki temu około 360 tys. zł (zwrot z inwestycji wyniósł 250 proc.).

Choć przekazanie informacji poufnej trudno udowodnić wprost, KNF zwraca uwagę, że inwestycja C. była zbyt nieracjonalna, by uznać ją za typową: wyniki finansowe Izolacji były bardzo słabe, inwestor nigdy wcześniej nie kupował akcji tej spółki, a cały duży pakiet zbył po ujawnieniu się Patrowicza jako znaczącego udziałowca.

Za ujawnienie informacji poufnej grozi do 5 mln zł grzywny, kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat lub obie kary łącznie. Za wykorzystanie informacji poufnej grozi zaś do 2 mln zł grzywny, do trzech lat więzienia lub obie kary łącznie.

[srodtytul]Siła sugestii[/srodtytul]

Śledztwo w sprawie Chemoservisu dotyczy manipulacji. Wbrew pozorom KNF nie uznała za nią komunikatu kontrolowanego przez Patrowicza biura podróży Urlopy. pl.

Przypomnijmy, że firma ta na początku lipca kupiła zaledwie 0,7 proc. akcji Chemoservisu za 162 tys. zł. Tak śladowy pakiet oczywiście nie powodował obowiązku ujawnienia stanu posiadania komunikatem bieżącym, a jednak Urlopy.pl powiadomiły oficjalnie o transakcji kilka dni później. Dlaczego? Ponieważ w tym czasie wartość zakupionego pakietu wzrosła do 489 tys. zł, co przekraczało 10 proc. kapitałów własnych biura podróży. Co się stało po publikacji komunikatu – łatwo sobie wyobrazić. Nazwisko Patrowicza, tak jak wcześniej w Atlantisie i Izolacji, przyciągnęło giełdowych graczy jak magnes.

W tym wypadku KNF uznała za manipulację czyn określony w art. 183 ust. 1 ustawy o obrocie, w związku z art. 39 ust. 2 pkt 1 – czyli składanie zleceń lub zawieranie transakcji wprowadzających lub mogących wprowadzić w błąd co do rzeczywistego popytu, podaży lub ceny instrumentu finansowego.

Zdaniem KNF Mariusz Patrowicz i inwestorzy – ponownie Krzysztof C. oraz Agnieszka G. i Wojciech C. – przed komunikatem Urlopów. pl handlowali między sobą akcjami Chemoservisu, co – przez wyraźne wobec wcześniejszych sesji wzmożenie obrotów – miało sugerować zwiększone zainteresowanie papierami. Oprócz tego grupa składała zlecenia bez zamiaru wykonania, powodujące zawieszanie obrotu, co miało wzmocnić efekt ogromnego zainteresowania akcjami firmy – i zapewne wzmocnić siłę przekazu komunikatu Urlopów. pl. W tym wypadku trudno jednak precyzyjnie oszacować, ile grupa zarobiła na inwestycji w Chemoservis.Za naruszenie art. 183 pkt 1 grozi do 5 mln zł grzywny, od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia lub obie kary łącznie.

[srodtytul]Co mówią statystyki[/srodtytul]

W zeszłym roku KNF skierowała do prokuratury 16 zawiadomień dotyczących ujawniania lub wykorzystania informacji poufnej i 10 dotyczących manipulacji. Prokuratura sformułowała dziewięć aktów oskarżenia dotyczących manipulacji i jeden w sprawie wykorzystania informacji poufnej. W zeszłym roku zapadły cztery wyroki dotyczące manipulacji (sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywna, maksymalnie 13 tys. złotych).

W jednym wypadku sąd warunkowo umorzył postępowanie karne, wyznaczając dwuletni okres próby. Do tej pory najwyższą grzywnę – 250 tys. zł – za manipulację kursem (sztuczne zawyżenie ceny w celu przeprowadzenia transakcji pakietowej) sąd wymierzył Bogusławowi Wypychewiczowi, ówczesnemu prezesowi ZPUE. Menedżer nie zgadza się z wyrokiem – podtrzymanym przez sąd apelacyjny – i zapowiedział kasację.

[ramka][b]Wybraneinwestycjebiznesmena[/b]

[b]Investment Friends[/b] - Mariusz Patrowicz często inwestuje w spółki giełdowe przez ten niepubliczny quasi-fundusz private-equity. Ostatnio także przez zarządzaną przez siebie cypryjską Craspianę.

[b]Urlopy.pl[/b] - Kontrolowane przez Mariusza Patrowicza (ma 83 proc. akcji) biuro podróży notowane na NewConnect jest również wehikułem inwestycyjnym, kupującym ze swoim właścicielem akcje spółek giełdowych.

[b]Atlantis [/b] - Płocki biznesmen ma 18,9 proc. akcji. Spółka ma inwestować w farmy wiatrowe – na razie przejęła kontrolę nad notowanym na NewConnect Atlantisem Energy, który ma jedną małą elektrownię.

[b]Fon Ecology [/b]- Spółka wybiera się na NewConnect i chce inwestować w małe elektrownie wodne. Na razie kupiła pokaźny pakiet walorów Atlantisu Energy.[/ramka]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?