Debiut w Warszawie ze względu na fundusze

Pierwszą transakcję papierami austriackiego dewelopera na warszawskim parkiecie zawarto po 11,31 zł, czyli o 0,15 proc. poniżej kursu odniesienia.

Publikacja: 08.05.2013 06:00

Kierowany przez Eduarda Zehentera Immofinanz jest 53. zagraniczną spółką na GPW.

Kierowany przez Eduarda Zehentera Immofinanz jest 53. zagraniczną spółką na GPW.

Foto: Fotorzepa, Marek Dąbrowski "Dąb" Marek Dąbrowski

W trakcie debiutanckiej sesji notowania były początkowo pod kreską, jednak na zamknięciu za akcje płacono 13,4 zł – co oznacza wzrost kursu o 0,6 proc. Wolumen obrotów wyniósł 362 tys. walorów – co stanowi zaledwie 0,03 proc. w kapitale.

W Wiedniu, gdzie Immofinanz Group jest obecny od wielu lat, akcje były wyceniane na otwarciu sesji na 3,21 euro, czyli 13,34 zł, natomiast ostatnią transakcję zawarto po 3,22 euro (13,38 zł).

Spółka nie przeprowadziła w Polsce oferty publicznej i?ie planuje tego w najbliższej przyszłości. Nie będzie też plasować obligacji. Prezes Eduard Zehenter wymienił kilka powodów, dla których Immofinanz zdecydował się na debiut w Warszawie.

– Połowa aktywów z naszego portfela inwestycyjnego zlokalizowana jest w Europie Środkowo-Wschodniej, działalność tutaj generuje 60 proc. naszych przepływów pieniężnych. Nic więc dziwnego, że chcemy zaznaczyć swoją obecność na najważniejszym parkiecie w regionie. Nasze akcje są jednymi z najbardziej?łynnych spośród firm z?branży?nieruchomości. Chcieliśmy ułatwić kupowanie papierów polskim inwestorom instytucjonalnym, którzy mają ograniczoną możliwość zakupów na zagranicznych parkietach – chodzi głównie o OFE – podsumował Zehenter. Przed debiutem na GPW w rękach polskich inwestorów instytucjonalnych znajdowało się się 2,7 proc. walorów. W najbliższych dniach zarząd?a się spotkać w ramach road show z przedstawicielami inwestorów instytucjonalnych.

Zehenter podkreślił, że firma nie jest zadłużona, płaci dywidendę, a potencjał rozwoju w naszym regionie Europy jest znaczny. Immofinanz jest deweloperem, którego portfel jest rozłożony równomiernie na projekty biurowe, mieszkaniowe oraz centra handlowe. Kluczowym rynkiem jest Austria (37 proc.). 80 proc. przychodów Immofinanz czerpie z wynajmu powierzchni.

Polska plasuje się na 4. miejscu pod względem prowadzonych przez grupę inwestycji. To m.in. Tarasy Zamkowe – centrum handlowe w Lublinie (wartość inwestycji to 80 mln euro), biurowiec Nimbus w?arszawie (35 mln euro) oraz projekt mieszkaniowy Dębowe Tarasy w Katowicach?III etap – 13 mln euro). Immofinanz planuje też zakup pięciu–sześciu działek z?yślą o rozwoju sieci parków handlowych Stop Shop. Jeden z nich funkcjonuje już w Legnicy, kolejny powstanie w Mławie.

Po trzech kwartałach roku obrotowego 2012/2003 (czyli od 1 maja 2012 roku do 31 stycznia 2013 roku) grupa miała 210 mln euro zysku netto (ponad 870 mln zł).

Firmy
Toya największe nadzieje na dalszy wzrost wyników wiąże z eksportem
Firmy
Grodno wypatruje ożywienia w nowych inwestycjach
Firmy
Dziś Rafako żegna się z giełdą. Co zrobić z akcjami?
Firmy
Ile spółki wydają na związki zawodowe? Kwoty mogą zaskakiwać
Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi