W tym roku Decora koncentruje się na rozwoju dystrybucji paneli winylowych, czyli na tym obszarze prowadzonej działalności, w którym najszybciej rośnie. Spółka stawia także na biznes listew wykończeniowych, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem na rynkach zachodnich, takich jak Francja, Włochy i Hiszpania.
– Równolegle wprowadzamy zupełnie nową kategorię produktów – ściany mineralne. Zaczęliśmy w Polsce we współpracy z sieciami Castoramą i Komfortem, a już wkrótce będziemy mogli ogłosić wdrożenie w jednej z największych sieci DIY w Europie – informuje Artur Tomikowski, dyrektor marketingu Decory. Dodaje, że w tym obszarze spółka widzi ogromny potencjał wzrostu i spodziewa się, że stanie się jednym z filarów jej rozwoju.
Regulacje unijne będą pomagać Decorze poprawić wyniki
Ściany mineralne to w zamyśle spółki produkty, które mają konkurować z płytkami ceramicznymi. Zarząd liczy, że będą one równie istotną kategorią jak panele winylowe, które wprowadzono do oferty w 2018 r. Ten ostatni asortyment znajduje się obecnie w fazie dynamicznego wzrostu, ale za kilka lat i on osiągnie swój szczyt. Z tego powodu już jest rozwijany nowy. – W perspektywie pięciu lat, ściany mineralne powinny osiągnąć dwucyfrowy proc. udziału w naszej całkowitej sprzedaży. Już dziś mogę powiedzieć, że popyt na ten produkt znacznie przebił nasze oczekiwania – twierdzi Tomikowski.
Niezależnie od tego, menedżerowie Decory zwracają uwagę na trudne warunki makroekonomiczne, w jakich działa grupa. Mówią m.in. o popycie konsumenckim w fazie odbudowy, nadal drogim finansowaniu gospodarstw domowych oraz o ostrożności konsumentów w podejmowaniu dużych decyzji zakupowych. Życia nie ułatwiają też wysokie ceny energii w Polsce. W tym przypadku spółka jednak konsekwentnie inwestuje w rozwiązania zwiększające efektywność energetyczną, w tym w instalacje fotowoltaiczne.