Inter Cars: ekspansja na rynki zagraniczne sposobem na rozwój

Intensywny rozwój sieci sprzedaży przy jednoczesnej kontroli kosztów przynosi pozytywne efekty.

Publikacja: 12.06.2013 06:19

Inter Cars: ekspansja na rynki zagraniczne sposobem na rozwój

Foto: GG Parkiet

Wbrew nastrojom panującym na warszawskim parkiecie, kurs dystrybutora części zamiennych do samochodów poszedł w górę od początku roku o prawie 50 proc. z 84 do 124 zł. Po raz ostatni za akcje spółki płacono tyle prawie sześć lat temu, gdy kończyła się pamiętna hossa z lat 2003–2007. Inwestorzy doceniają więc wysiłki zarządu skutkujące poprawą wyników finansowych. I oczekują na kolejne udane lata.

Sprzedaż w górę

Największy w Polsce dystrybutor części zamiennych do samochodów z roku na rok radzi sobie coraz lepiej. Spółka kierowana przez Roberta Kierzka ma za sobą najlepszy rok w historii pod względem przychodów ze sprzedaży  –  w 2012 roku powiększyły się one o 9 proc., osiągając poziom 3 mld zł. Dla porównania, w 2006 roku sprzedaż grupy wynosiła 1 miliard złotych.

Ten rok pod względem wyników sprzedażowych zapowiada się równie udanie jak poprzedni. Po pięciu pierwszych miesiącach roku łączna sprzedaż firmy skoczyła o 12 proc., do 1,3 mld zł. Poprawę  Inter Cars zawdzięcza dynamicznie rosnącej sprzedaży w spółkach dystrybucyjnych operujących na kilkunastu rynkach w regionie. Ich przychody w okresie od stycznia do maja podskoczyły o 22,5 proc. wobec zeszłego roku, podczas gdy sprzedaż krajowa wzrosła jedynie o 11,5 proc. Polski rynek wciąż odpowiada  za 70 proc. łącznych przychodów grupy, ale udział ten systematycznie maleje.

Inter Cars stawia na rozwój sieci sprzedaży poza Polską, chcąc w ten sposób uniezależnić się od wahań  koniunktury na rynku krajowym. W ocenie spółki największy potencjał ma Rumunia (drugi najważniejszy dla grupy rynek po Polsce), ale spore nadzieje są wiązane także z rynkiem ukraińskim. Inter Cars oczekuje, że do  2017 roku sprzedaż spółek zagranicznych będzie stanowiła połowę przychodów ze sprzedaży części zamiennych.

Dystrybutor, po dobrych wynikach sprzedaży w kwietniu i maju, liczy w całym 2013 roku na wzrost przychodów z rynku krajowego o co najmniej 7 proc. i  spodziewa się utrzymania co najmniej 20 proc. wzrostu sprzedaży w spółkach zagranicznych.

Widoki na poprawę marż

Inter Cars stara się poprawić rentowność, wdrażając m.in. program efektywnych zakupów, który ma się przełożyć na większe upusty u dostawców. Jednocześnie trwają prace nad poprawą logistyki i zarządzania zapasami (doszło m.in. do wyodrębnienia działalności logistycznej do spółki ILS). W tym wypadku celem także jest wzrost rentowności.

Pomimo oczekiwanego w tym roku spadku marż z powodu pogorszenia koniunktury, począwszy od II kwartału oczekiwana jest stopniowa poprawa, na którą wpłynie korzystniejsza dla spółki polityka rabatowa dostawców oraz oczekiwane w II  półroczu odbicie gospodarek regionu.

Analitycy widzą potencjał

Z prognoz DM IDMSA wynika, że w 2013 r. Inter Cars wypracuje 129 mln zł zysku netto wobec 100 mln zł  przed rokiem. Zysk operacyjny ma w tym czasie wzrosnąć do 178,6 mln zł w porównaniu z 146,3 mln zł w 2012 r., a przychody do 3,23 mld zł z zeszłorocznych 3 mld zł. Poprawy w tym roku oczekują także analitycy Trigon DM – prognozują 122 mln zł zysku netto przy 3,3 mld zł przychodów ze sprzedaży. Z szacunków Ipopema Securities z początku roku wynika z kolei, że w 2013 roku wynik netto będzie 121 mln zł na plusie, a sprzedaż sięgnie 3,17 mld zł.

– Perspektywy firmy na najbliższe lata są obiecujące. Sprzedaż części motoryzacyjnych w kraju jest stabilna, a widzimy jeszcze pewien potencjał, bo  liczba samochodów w Polsce powinna rosnąć w najbliższych latach – ocenia Krzysztof Kuper z Ipopemy Securities.

Analityk wskazuje, że w miarę upływu czasu i „wymiany pokoleniowej" parku pojazdów, rośnie także poziom zaawansowania technicznego aut, a co za tym idzie koszt jednostkowy części zamiennych. – Inter Cars dysponuje także najbardziej efektywną logistyką, przez co praktycznie nikt nie może z nią konkurować w zakresie szerokości oferty i czasu dostępu do części. Ponadto spółka śmiało się rozwija na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie często jest czołowym dystrybutorem na rynkach eksportowych. Daje jej to pozycję lidera w całym naszym regionie – dodaje Krzysztof Kuper.

Dynamiczna zwyżka kursu w ostatnich tygodniach sprawiła, że kurs przekroczył już ceny docelowe z wydanych w  tym roku rekomendacji.

[email protected]

Lider chce uciec konkurentom

Inter Cars jest liderem krajowego rynku dystrybucji nowych części zamiennych dostarczanych niezależnym od producentów samochodów warsztatom. Segment ten według danych Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych stanowi połowę całego rynku części zamiennych w Polsce. Pomimo procesów konsolidacyjnych, również z udziałem Inter Cars, który przejął w 2008 roku JC Auto, polski rynek dystrybutorów części motoryzacyjnych jest wciąż rozdrobniony.

Udział Inter Cars w segmencie części do samochodów osobowych szacowany jest na 20 procent, a innymi największymi uczestnikami rynku są: Fota, AD Polska, Group Auto Union Polska. Natomiast w segmencie dystrybucji części zamiennych do samochodów użytkowych największymi dystrybutorami są: Opoltrans, Suder & Suder, Autos oraz Inter Cars, którego udział rynkowy wynosi 10 procent. Większe znaczenie dla wyników Inter Cars ma jednak dominująca pozycja w segmencie części dla samochodów osobowych, gdyż stanowi on ponad 80 procent rynku części zamiennych w ujęciu wartościowym. Inter Cars postawił sobie za cel zbudowanie dominującej w Polsce sieci dystrybucyjnej części zamiennych do samochodów, z jednocześnie silną reprezentacją na nowych rynkach europejskich, przynoszącej stabilne zyski i pozwalającej na rozszerzanie działalności poprzez przejmowanie innych podmiotów działających w branży dystrybucji i logistyki. Spółka zamierza osiągnąć udział na polskim rynku na poziomie 25–30 procent.

Oprócz działalności w Polsce Inter Cars rozwija sieć sprzedaży głównie na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej (Czechy, Słowacja, Ukraina, Węgry, Chorwacja, Rumunia, Litwa, Łotwa i Bułgaria). W ubiegłym roku rozpoczęto budowę struktury sprzedaży we Włoszech (największe nasycenie samochodami w Europie), planowana jest też dalsza ekspansja geograficzna. Według zapowiedzi zarządu w 2013 roku powinna zostać rozpoczęta działalność w Słowenii.

-jim

Analiza SWOT

Mocne strony

Słabe strony

Szanse

Zagrożenia

Analiza techniczna - Kurs zmierza w kierunku historycznego szczytu

Kurs akcji dystrybutora części samochodowych porusza się w powolnym trendzie wzrostowym od maja 2010 r. W połowie stycznia cena odbiła się od linii go wyznaczającej i rozpoczęła się trwająca do dziś fala zwyżek. W połowie maja przebity został opór 110 zł, wyznaczony przez poprzedni szczyt hossy, co można uznać z potencjalny sygnał kupna. Jego pozytywną wymowę potwierdza układ kresek wskaźnika ruchu kierunkowego – linia +DI przebiła od dołu –DI, a ADX zaczął rosnąć. Wczoraj po południu akcje spółki drożały o 2,8 proc., do 123,9 zł. Najbliższy cel wzrostu to 130 zł, a w długim terminie kurs powinien zmierzać w kierunku historycznego maksimum 173 zł. Najbliższa strefa wsparcia, która powinna powstrzymywać ewentualne korekty, rozciąga się w przedziale 111,5 zł–108 zł. Hossa pozostaje niezagrożona dopóki cena jest powyżej linii trendu znajdującej się teraz przy 87 zł.

-pz

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF