– Fuzje i przejęcia to w tej chwili temat numer jeden w naszej branży, mówię o skali globalnej. Z pewnością najbliższe 2–3 lata będą okresem, kiedy dojdzie do kilku lub nawet kilkunastu akwizycji czy fuzji w samej Europie. To nieuniknione, z racji rozdrobnienia branży – mówi Zbigniew Rybakiewicz, prezes Orła Białego, największego recyklera i producenta ołowiu m.in. ze zużytych akumulatorów.
Jako przykład podaje niedawne przejęcie rumuńskiego Rombatu przez południowoafrykański Metair za 43 mln euro.
Analiza rynku
– My również aktywnie rozglądamy się po rynku, na tym etapie nie chcę jednak mówić o szczegółach. Podamy informacje dotyczące konkretnych?decyzji – zaznacza. Nie chce?ujawnić, czy jeszcze w tym roku.
W ubiegłym roku produkujący akumulatory amerykański Exide (właściciel poznańskiej Centry) rozmawiał z Impexmetalem o zakupie Baterpolu, głównego konkurenta Orła Białego na polskim rynku. Czy on sam również jest na celowniku innych podmiotów? – Nie wykluczam, że także z naszym głównym akcjonariuszem mogą być prowadzone tego typu rozmowy, ale to jest poza gestią zarządu – mówi Rybakiewicz.
Prawie 61 proc. akcji Orła Białego kontroluje NEF Battery Holdings należący do funduszu private equity PineBridge New Europe Partners II.