Obniżka kosztów, to obok poszukiwań gazu łupkowego oraz liberalizacji rynku gazu, jeden z trzech najważniejszych celów, jaki w najbliższych latach chce realizować Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Zarząd zamierza osiągać w tym zakresie efekty na każdym poziomie działalności grupy. Na początek przeprowadzono jednak optymalizację struktur zarządzania w centrali spółki. W jej efekcie zlikwidowano jedną trzecią stanowisk menedżerskich, a dokładniej stanowisk dyrektorów biur. To zaowocowało spłaszczeniem struktury organizacyjnej o jeden szczebel. Dzięki temu roczne oszczędności mogą sięgnąć 10 mln zł.
O kilkadziesiąt milionów złotych rocznie PGNiG planuje zmniejszyć koszty związane z nabywaniem różnych produktów i usług. Stanie się tak dzięki dokonywaniu wspólnych zakupów dla 20 spółek z grupy. Oszczędności ma przynieść planowana konsolidacja firm wiertniczych i serwisowych oraz sprzedaż zbędnych aktywów lub niezwiązanych z podstawowym zakresem działalności PGNiG.
Obniżkę kosztów przyniosą zapoczątkowane pod koniec 2011 r. zwolnienia grupowe. W ich efekcie na poziomie centrali zwolniono około 100 osób. Zmiana zatrudnienia nastąpi jednak w tym roku ze względu na zróżnicowane długości okresów wypowiedzeń. Na koniec 2011 r. w centrali pracowało 838 osób. Zarząd na ten rok przedłużył też okres obowiązywania programu racjonalizacji zatrudnienia, co może oznaczać kolejne zwolnienia.
W wyniku postulatów związków zawodowych PGNiG co roku musiało dokonywać podwyżek płac. Ten rok może być pierwszym, gdy ich żądania nie zostaną spełnione. Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG, mówi wprost, że spółka nie może pozwolić sobie na podwyżki. W tym tygodniu dała temu wyraz podczas rozmów ze związkowcami, którzy nie uzyskali jej akceptacji dla żadnego postulatu płacowego.
– Domagamy się m.in. podwyżki płac przynajmniej na poziomie inflacji. Kolejne spotkanie z zarządem mamy zaplanowane na drugą połowę czerwca – mówi Dariusz Matuszewski, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Jego zdaniem brak porozumienia to m.in. efekt nieuwzględnienia przez Urząd Regulacji Energetyki, w taryfie na gaz, kosztów spółki związanych z realizacją przez zarząd zbiorowych układów pracowniczych.