Mimo że była to zdecydowanie mniejsza zniżka niż w czwartek (wówczas wyniosła 41,8 proc.), to nadal trudno mówić o zakończeniu trendu spadkowego.
Kontynuacja wyprzedaży walorów Rovese to efekt braku szczegółowych informacji o planowanych przejęciach o wartości 524 mln zł, oraz wielkiej emisji akcji, które będą stanowić 60 – 75 proc. w podwyższonym kapitale spółki. Z powodu braku możliwości oszacowania wpływu akwizycji zagranicznych firm na wycenę Rovese analitycy DI BRE Banku zawiesili wydawanie rekomendacji dla spółki.
Gdy grupa poda więcej szczegółów na temat przejmowanego od Michała Sołowowa (kontroluje ponad 53 proc. akcji Rovese) majątku, będzie ponownie analizowana przez analityków. Biznesmen sprzeda Rovese po 100 proc. udziałów w pięciu firmach posiadających fabryki płytek ceramicznych i ceramiki sanitarnej, sieci dystrybucyjne i znaki towarowe.
Do zgłaszania większego popytu na akcje kieleckiej spółki nie zachęciły inwestorów informacje o dokupionych przez biznesmena walorach oraz zapowiedzi zakupu nowych papierów w ramach planowanej emisji. Czy Sołowow nadal zamierza zwiększać udział w Rovese? – Wszystko zależy od wyceny. Rovese ma dobry nowy zarząd, jest doskonale zlokalizowana (szczególnie po przejęciu aktywów w Rosji) i ma coraz lepszy portfel produktów, dlatego wierzę w duży sukces tej firmy w perspektywie 3 do 5 lat – mówi Sołowow.
