Córka giganta z Rosji Inter RAO Lietuva idzie na GPW po prestiż

Litewska spółka kontrolowana przez rosyjski koncern energetyczny o znaczeniu strategicznym nie będzie sprzedawać nowych akcji.

Aktualizacja: 13.02.2017 05:37 Publikacja: 27.11.2012 05:00

Córka giganta z Rosji Inter RAO Lietuva idzie na GPW po prestiż

Foto: GG Parkiet

Dziś ruszają zapisy na akcje litewskiego koncernu energetycznego Inter RAO Lietuva. Będą przyjmowane do 7 grudnia. Przedsiębiorstwo chce zadebiutować na GPW jeszcze w tym roku. Dziś opublikuje na swoich stronach anglojęzyczny prospekt emisyjny oraz streszczenia po polsku i litewsku.

IPO warte 100 mln zł

Inter RAO Lietuva nie będzie podwyższać kapitału. Oferta obejmuje 4 mln akcji (20 proc. kapitału) należących do Scaent Baltic – litewskiej firmy inwestycyjnej, kontrolującej w sumie 49 proc. papierów. Pakiet kontrolny ma pośrednio – przez spółkę fińską – rosyjski koncern Inter RAO UES, notowany na rosyjskiej giełdzie Micex i wpisany na listę strategicznych przedsiębiorstw Federacji Rosyjskiej.

Oba podmioty podpisały umowy lock-up. Zobowiązały się, że nie będą zmniejszać zaangażowania do końca 2015 r.

Papiery będą oferowane inwestorom w Polsce i na Litwie.?Do drobnych graczy ma trafić – według wstępnych założeń – do 15 proc. oferowanych walorów.

Cena maksymalna została ustalona na 6,55 euro i 26,92 zł. Wartość oferty może więc przekroczyć 100 mln zł. Budowa księgi popytu odbędzie się od 5?do 7 grudnia, a ostateczna  cena zostanie opublikowana do 10 grudnia, natomiast debiut na warszawskim parkiecie spodziewany jest 18 grudnia.

Jak czytamy w prospekcie, obecność na GPW ma zwiększyć prestiż firmy – także wobec potencjalnych partnerów biznesowych, pozwolić zwiększać wartość spółki oraz umożliwić sięganie po kapitał w przyszłości.

Czynniki ryzyka

Spółka zajmuje się sprzedażą prądu – w I połowie tego roku było to 3,9 GWh. Głównym rynkiem zbytu jest Litwa – firma ma w nim 44-proc. udział. Pozostałe to Łotwa, Estonia i Białoruś – strategia zakłada?zwiększanie udziału na tych?rynkach oraz wejście do Polski.

Sprzedawany prąd firma importuje z Rosji na podstawie długoterminowych umów (obowiązują do 2020 r.) z wiodącym akcjonariuszem. W 2011 r. 94,5 proc. sprzedanej energii kupiono od Inter RAO UES. To uzależnienie od jednego dostawcy wymienione jest w prospekcie zarówno jako korzystne partnerstwo strategiczne, ale także jeden z czynników ryzyka.

Inne bardziej istotne czynniki ryzyka wymienione w prospekcie to silne poddanie rynku energetycznego regulacjom – na poziomie poszczególnych państw oraz UE. Mowa jest również o ryzyku geopolitycznym, dotyczącym decyzji odnośnie do eksportu prądu z Rosji i Białorusi (dostawcą Inter RAO Lietuva jest tamtejszy państwowy producent).

Spółka wskazuje, że chciałaby importować rosyjski prąd do Polski – ale konieczne jest połączenie sieci energetycznych Litwy i Polski. Na początku działalność na naszym rynku Inter RAO Lietuva będzie prowadzona w oparciu o zakupy energii od tutejszych firm.

Iter RAO Lietuva zamierza też rozwijać segment produkcji prądu – ze źródeł odnawialnych. Jest już właścicielem farmy wiatrowej na Litwie. Do 2015 r. ten segment ma przynosić 100 MW rocznie.

Firmy
Mazop już na małej giełdzie
Firmy
MSCI: awansują CCC, Millennium, Budimex i Diagnostyka
Firmy
Gorący maj dla Rafametu. Kiedy zastrzyk gotówki?
Firmy
Rainbow Tours na fali
Firmy
Erbud ostrożny w kubaturówce, czeka na boom w OZE i modułach
Firmy
Co będzie z Rafametem? Mamy odpowiedź ARP