Indykpol przyspieszył i nie zamierza zwalniać tempa

Czołowa firma drobiarska przygotowuje się do dużych inwestycji i zwiększenia eksportu. Duży potencjał widzi we Włoszech i Holandii, chce także rozwijać sprzedaż na Bliskim Wschodzie.

Publikacja: 11.04.2015 06:00

Piotr Kulikowski, prezes Indykpolu, na razie zamierza rozwijać grupę bez przejęć.

Piotr Kulikowski, prezes Indykpolu, na razie zamierza rozwijać grupę bez przejęć.

Foto: Archiwum

W 2014 r., po kilku chudszych latach, Indykpol znacznie poprawił wyniki finansowe. W tym roku nie zamierza zwalniać tempa. – Liczymy, że uda się nam utrzymać dynamikę wzrostu produkcji i przychodów z ubiegłego roku – mówi „Parkietowi" Piotr Kulikowski, prezes Indykpolu.

Wiele wskazuje na to, że korzystny trend z ubiegłego roku udało się utrzymać już w pierwszym kwartale 2015 r. W 2014 r. uboje indyków w grupie urosły o 12,5 proc., a kurcząt o 7,7 proc. W efekcie grupa kapitałowa Indykpol zwiększyła przychody ze sprzedaży o 11,5 proc. Największe udziały miały w nich mięso i przetwory. Zysk netto Indykpolu poszedł w górę o ponad 800 proc.

Drób z potencjałem

W ciągu najbliższych czterech lat Indykpol zamierza wydać na inwestycje 200 mln zł. Po ich zakończeniu jego moce produkcyjne powinny być o 40 proc. większe niż obecnie, a za sześć, siedem lat może je nawet podwoić. – Zamierzamy rozwijać wszystkie segmenty naszej działalności, w tym produkcję pasz – zapowiada szef Indykpolu.

W pierwszym półroczu drobiarska grupa chce się przede wszystkim skupić na przygotowaniu projektów inwestycyjnych oraz uzyskaniu niezbędnych decyzji administracyjnych. – Podjęliśmy działania mające na celu poszerzenie Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o należące do Indykpolu działki położone przy ul. Jesiennej w Olsztynie – mówi Piotr Kulikowski. – Uzyskaliśmy już w tej sprawie pozytywną uchwałę Rady Miasta Olsztyna. Ostateczna decyzja należy do Rady Ministrów.

Plany inwestycyjne oznaczają, że w najbliższym czasie Indykpol nie będzie się koncentrował na poszukiwaniu firm do przejęć. – Nadal zamierzamy realizować program rozwoju organicznego. Nabycie funkcjonującego zakładu, wyposażonego w stare linie technologiczne, być może dałoby krótkotrwały efekt wzrostu skali produkcji, ale nie zapewniłoby nam podstaw do szybkiego rozwoju w dalszej perspektywie – podkreśla Kulikowski.

Branża drobiarska ma szansę na dalszy rozwój. Komisja Europejska przewiduje, że drób będzie jedynym gatunkiem mięsa, którego produkcja i spożycie w Unii Europejskiej zwiększy się znacząco w najbliższych dziesięciu latach. Największy wzrost mają szansę zanotować Polska – od 2014 r. największy producent drobiu w UE – a także Rumunia i Węgry.

– Planujemy zwiększyć nasz udział w eksporcie zarówno produktów indyczych, jak i kurczęcych. Dlatego w ostatnim okresie wzmocniliśmy kadry odpowiedzialne za realizację tego celu – zdradza prezes Indykpolu. W 2014 r. ponad 96 proc. eksportowanych produktów Indykpolu trafiło na rynek unijny. Największy udział w sprzedaży zagranicznej grupy miały Wielka Brytania, Irlandia i Niemcy.

Silny złoty budzi obawy

Indykpol szczególnie duży potencjał widzi we Włoszech i Holandii. Nie zamierza jednak poprzestać na rynku wspólnotowym. – Współpracujemy już z partnerami z krajów Dalekiego Wschodu oraz Afryki. Pracujemy też nad rozwojem eksportu na Bliski Wschód – mówi Piotr Kulikowski.

Według niego zagrożeniem dla dalszego rozwoju eksportu firmy oraz branży byłoby nadmierne umocnienie się złotego wobec euro (w ostatnich dniach kosztowało ok. 4 zł). Spore obawy branży budzą też negocjacje pomiędzy UE a Stanami Zjednoczonymi w sprawie umowy o wolnym handlu.

– Drób produkowany w USA jest tańszy niż w UE, ponieważ tamtejsi producenci stosują mączki mięsno-kostne i antybiotyki w żywieniu oraz używają chloru do dezynfekcji tuszek w ubojniach. Wszystkie te działania są zakazane w Unii Europejskiej – wyjaśnia prezes Indykpolu.

[email protected]

Firmy
Kurs Arlenu osłabł. Co dzieje się u dostawcy odzieży dla służb mundurowych?
Firmy
Transakcje insiderów pod lupą. Które spółki znalazły się na celowniku?
Firmy
Zyski Lubawy poszybowały w górę. Inwestorzy rzucili się do zakupów
Firmy
Elektrim znowu przedmiotem sporu. Zygmunt Solorz będzie go bronić przed dziećmi
Firmy
Kurs Lubawy wystrzelił na finiszu sesji
Firmy
EMC, Izolacja, Makrum...Kto znika z GPW?