– Jednocześnie uwzględniając spodziewane synergie zakupowe oraz wzrost skali produkcji, spodziewam się także pozytywnych efektów, jeśli chodzi o rentowność grupy – ocenia Mariusz Golec, prezes Wieltonu.
Obecnie grupa korzysta z bardzo dobrej koniunktury w Polsce, co potwierdziły opublikowane właśnie wyniki za III kwartał. – Rośniemy jeszcze szybciej niż rynek. Dzięki temu nasz udział w rynku na koniec września zwiększył się do 15,3 proc. z 14,5 przed rokiem – wyjaśnił szef Wieltonu. Wskazał na rosnące znaczenie rynków zachodniej Europy, co jest wynikiem sfinalizowanych niedawno przejęć.
– Najlepiej wyglądają perspektywy na rynku francuskim. Należący do grupy Frehauf dzięki wzrostom sprzedaży ma już 32 proc. udziałów tamtejszego rynku. Nadzieje pokładamy także w niedawno przejętych włoskich markach. Docelowo chcemy mieć 20 proc. włoskiego rynku, co dawałoby rocznie ok. 2 tys. sztuk sprzedanych produktów – wyjaśnił Golec.
Firma chce mocniej zaistnieć w Niemczech. – Dostrzegamy konieczność uruchomienia spółki handlowej w Niemczech. Firma ta będzie koordynować wszelkie działania na tym rynku. Do tej pory sprzedawaliśmy tam nasze produkty przez pośredników, ale chcemy mieć tam własnych handlowców i obsługę techniczną – dodał.
Spółka nie rezygnuje z kolejnych inwestycji. Wartość nakładów inwestycyjnych w 2016 r. to ok. 30 mln zł. – Największe wydatki będą związane z uruchomieniem linii do zabezpieczania antykorozyjnego w technologii KTL w Wieluniu. Będzie to największa przyszłoroczna inwestycja grupy, która powinna ruszyć do końca 2016 r. – potwierdził prezes.
