Suwary, specjalizujące się w przetwórstwie tworzyw sztucznych, w tym zwłaszcza produkcji opakowań, zakrętek, akcesoriów motoryzacyjnych oraz kartusz, mocno poprawiły rentowność. W I kwartale roku obrotowego 2017/2018 (zaczął się 1 października) zarobiły na czysto ponad 2,1 mln zł, podczas gdy rok wcześniej wynik netto był zbliżony do zera. Taki rezultat wypracowano przy niemal niezmienionych przychodach ze sprzedaży wynoszących 34,7 mln zł.
Spółka informuje, że „wzrost zysku netto jest efektem poprawy sprawności operacyjnej w obszarze produkcji a także poprawy rentowności sprzedawanego asortymentu". Jednocześnie nie odnotowała żadnych zdarzeń jednorazowych, czy też zdarzeń o nietypowym charakterze, które miałyby negatywny wpływ na wyniki.
Suwary podają, że decydujący wpływ na ich wyniki w kolejnym kwartale będą miały m.in. ceny surowców nabywanych do produkcji. Ich udział w ogólnych kosztach grupy waha się od 50 proc. do 70 proc. Aby ograniczyć wpływ surowców na wyniki, spółka stara się dokonywać ich zakupów w okresie spadków cen, stosować długie terminy płatności oraz wdrażać technologie pozwalające na zmniejszenie zużycia surowców. Duży wpływ na wyniki grupy mają też kursy walut obcych oraz sytuacja geopolityczna.
Suwary najnowsze wyniki finansowe opublikowały w środę wieczorem. Nie do końca wiadomo jak oceniają je inwestorzy, bo do południa walorami firmy zawarto tylko jedną transakcję dotycząca jednej akcji. Kurs wyniósł 13,6 zł, co oznaczało jego wzrost o 6,3 proc.