Zarząd Izobloku miałby być uprawniony do nabycia akcji po cenie nie niższej niż 10 zł oraz nie wyższej niż 32,50 zł, a za zgodą rady nadzorczej nie wyższej niż 50 zł przy uwzględnieniu, że łączna wartość nabycia akcji własnych, powiększona o koszty ich nabycia, nie może być wyższa od kapitału rezerwowego.
W celu sfinansowania buy backu utworzony miałby zostać kapitał rezerwowy. Na ten cel trafiłoby 13,18 mln zł z kapitału zapasowego.
Upoważnienie zarządu do nabycia akcji ma obowiązywać przez dwa lata od dnia podjęcia uchwał. Jak podano w komunikacie, nabyte akcje mogą być przedmiotem programu motywacyjnego, mogą zostać umorzone lub rozdysponowane w inny sposób z uwzględnieniem potrzeb wynikających z prowadzonej działalności.
Wpływ na decyzję o skupie akcji miała zapewne obecna niska wycena giełdowa spółki, będąca efektem trwającej od wielu miesięcy przeceny. Tylko od początku tego roku akcje Izobloku straciły na wartości prawie 67 proc., osiągając najniższą cenę od 2013 r. Dla porównanie indeks WIG stracił w tym samym okresie ponad 8 proc.
